FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

JESTEM POCZĄTKUJĄCY - AO

live4u - 12-04-2008, 21:25
Temat postu: AO
Witam serdecznie.

Nowy forumowicz, nowy nurek.

Topic założyłem aby Was poprosić o opinie w sprawie konfiguracji AO.

Jestem na etapie kursu, sport fajny, bardzo mi sie podoba. Zanim skończę kurs chciałem sie opływać na swoim sprzęcie pod okiem instruktora. No i zaczynają sie schody.
Chce wybrać automat i tu mam 2 pytania (na razie ze względów finansowych mam zamiar zakupić 1x Ist- z czasem go zdubluje):
- może ktoś polecić jakąś aktualną ofertę na komplet
- najważniejsze: jak sie zapatrujecie na zestaw 1XIst - 1x II st +octo? Czy jest sens kupowania OCTO bo może lepiej od razu dopłacić i mieć zdublowany porządny IIst?(pytanie w sumie głupie bo zawsze lepiej mieć lepszy sprzęt niż gorszy :malpa: ale jednak finanse tez grają dużą rolę)

Jak na razie w planach mam nurkowania przede wszystkim w PL. O ile nic mi nie pokrzyżuje planów to zamierzam dalej sie rozwijać.

Opinie mojego instruktora znam, ale im więcej info na ten temat tym pewniejszy będzie wybór.
Proszę o nie wyżywanie sie na mnie za nieznajomość tematu-dział jest dla początkujących.
Liczę na konstruktywną dyskusję i porady i za nie z góry dziękuję.



Pozdrawiam

TOMA52 - 12-04-2008, 21:33

Ponieważ
live4u napisał/a:
w planach mam nurkowania przede wszystkim w PL
to zdecydowanie
live4u napisał/a:
lepiej od razu dopłacić i mieć zdublowany
automat membranowy z suchą komorą, tzn. 2 x I stopień + 2 x drugi stopień.

Jeśli chodzi o pierwsze stopnie to może to być np. Apeks DS4 ;) lub - jeśli finanse ograniczają Scubatech R2 ICE. Najlepiej obydwa automaty identyczne (serwis, części zamienne).

I tradycyjnie opcja "Szukaj" ... ;)

Kelo - 12-04-2008, 21:43

http://www.scubatech.pl/r5ice.htm a zastanawiałeś się nad tym
MiroXXL - 12-04-2008, 23:07
Temat postu: Re: AO
Chce wybrać automat i tu mam 2 pytania (na razie ze względów finansowych mam zamiar zakupić 1x Ist- z czasem go zdubluje):
- może ktoś polecić jakąś aktualną ofertę na komplet
- najważniejsze: jak sie zapatrujecie na zestaw 1XIst - 1x II st +octo? Czy jest sens kupowania OCTO bo może lepiej od razu dopłacić i mieć zdublowany porządny IIst?(

Nie ma sensu kupywać octopusa. Kup na początek dobry automat, manometr za 200 pln, piankę, buty, jacket i A,B. C i np. Uwatec Digital w Denhatlonie za 380 pln, w Polsce konieczny z noz, moze byc rybacki za 13 pln z Netto. Automat to nie musi być Apeks, kupiłbym Scubatecha, połowę taniej, jakby mniej plastiku. Na pewno w nurkowaniu do 20-30 metrów wystarczy. Ja posiadam m.in. takie dwa i nic złego się z nimi nie dzieje.

Beeker - 12-04-2008, 23:20

jak masz kupować, to kupuj porządny (Apeks?, Scubapro?, Aqualung?, Mares?, Scubatech? - kolejność nieprzypadkowa ...), a jak nie chcesz kupować to pożyczaj w bazie, aż się zdecydujesz ...
lkulos - 13-04-2008, 18:27

Beeker napisał/a:
jak masz kupować, to kupuj porządny (Apeks?, Scubapro?, Aqualung?, Mares?, Scubatech? - kolejność nieprzypadkowa ...)


a moj drogi co z posejdonem np cenowo porownywalny z apexem a jakosc dyplomatycznie powiem porownywalna:)

live4u - 13-04-2008, 18:37

lkulos napisał/a:
Beeker napisał/a:
jak masz kupować, to kupuj porządny (Apeks?, Scubapro?, Aqualung?, Mares?, Scubatech? - kolejność nieprzypadkowa ...)


a moj drogi co z posejdonem np cenowo porownywalny z apexem a jakosc dyplomatycznie powiem porownywalna:)


niestety niewiele mi mowi Twoja wypowiedz.

Przede wszystkim mam dylemat czy jako backup na razie kupic octo czy regular IIst.
NP: sa zestawy apeksa Ist+IIst+octo, czy na polskie warunki to sie sprawdza czy raczej jak kupowac to 2xIIst?
Zaczynam zabawe z nurkowaniem wiec jak na razie nury nie za glebokie ale zakladam ze z czasem bede sie "podwodnie" rozwijal.


ps: w szukaj udalo mi sie namierzyc jedynie dyskusje o modelach automatow dlatego prosze o pomoc w konfiguracji,
Pozdrawiam Leszek

wiesiek01 - 13-04-2008, 19:02

live4u napisał/a:
prosze o pomoc w konfiguracji

Poczytaj tu.

robertg - 13-04-2008, 19:08

lkulos napisał/a:
a moj drogi co z posejdonem np cenowo porownywalny z apexem a jakosc dyplomatycznie powiem porownywalna:)

Posejdon ma swoich wyznawcow, ale ma tez swoje wady (moim prywatnym zdaniem) - koniecznosc stosowania "posejdonowych" wezy, drozszy serwis w porownaniu z apeksami.

live4u napisał/a:
Przede wszystkim mam dylemat czy jako backup na razie kupic octo czy regular IIst. NP: sa zestawy apeksa Ist+IIst+octo, czy na polskie warunki to sie sprawdza czy raczej jak kupowac to 2xIIst?

Jesli kupisz II stopien i octopus tego samego modelu np. ATX40 to jedyna roznica bedzie w kolorze puszki - octo ma zwykle puszke żółtą, a "zwykly" II stopien czarną. Ja akurat oddycham standardowo z zoltej puszki, a czarna mam jako backup - jak kto woli.

Jesli chodzi o model to mozna spokojnie kupic apeksy ATX40/DS4 z octo w cenie scubatecha, a jakosc jest nieporownywalna. Mialem w rece R5 ICE i jestem zdania, ze moje apeksy mimo iz praktycznie najnizsze modele - zrobione sa lepiej i sensowniej.

MiroXXL - 13-04-2008, 21:24

Beeker napisał/a:
jak masz kupować, to kupuj porządny (Apeks?, Scubapro?, Aqualung?, Mares?, Scubatech? - kolejność nieprzypadkowa ...), a jak nie chcesz kupować to pożyczaj w bazie, aż się zdecydujesz ...


Po kiego od razu Apeks?
Delikatny jest, tzn. I-y stopień tak jak inne ale puszka II ma tenedencje do mechanicznych uszkodzeń.
Apeks to nie jest żadne mistrzostwo świata, za granicą naszego pięknego kraju często nie znają go. Pierwszy automat podobnie jak samochód trzeba mniej lub bardziej zepsuć. Zostanie póżniej np.: na basen. Jeszcze siakiegoś Seemana lub Ocean Reef równiez na początek mozna kupić.
Ja głosowałbym że najlepszy jest Posejdon Cyklon, ze wzgledu na trwałość i zachowanie się nawet podczas awarii, jedyne co to przy zadyszce mało się sprawdza. Nie podaje hektolitrów powietrza, jednak raczej trudno uznać to za wadę. Ale to moim zdaniem.
Na Apeksie nurkowałem i nie widzę różnicy między nim a Aqualungiem, Scubatechem, Scubapro - ten ostatni moim zdaniem jest mechanicznie trwalszy od Apeksa, mniej ażurowe.

robertg - 13-04-2008, 21:32

MiroXXL napisał/a:
Po kiego od razu Apeks?

Ja wychodze z zalozenia ze kupuje raz, a dobrze. Ale jak ktos lubi i moze sobie pozwolic na kupowanie co troche nowych automatow bo stare mu sie znudzily lub je polamal to prosze bardzo.

MiroXXL napisał/a:
Delikatny jest, tzn. I-y stopień tak jak inne ale puszka II ma tenedencje do mechanicznych uszkodzeń.

Tendencje ma kazda puszka ktora sie rzuca, ciagnie po ziemi lub przygniata butla. W wypadku odpowiedniego traktowania automatu (urzadzenia ktore podaje Ci powietrze pod woda) takie rzeczy sie nie zdarzaja. Widzialem juz dosc stare apeksy i poza deliktalnie porysowana puszka nic innego sie z nimi nie dzialo.

MiroXXL napisał/a:
Pierwszy automat podobnie jak samochód trzeba mniej lub bardziej zepsuć. Zostanie póżniej np.: na basen.

Ciekawe podejscie - ja tam wole nie psuc ani pierwszego ani zadnego kolejnego automatu, ale kazdy lubi co innego ;)

Zeby nie bylo - nie sprzedaje apeksow, nie reklamuje, a jedynie wyrazam swoje zdanie jako uzytkownika takich automatow. Wczesniej plywalem na scubapro i kilka razy na nie swoich scubatechach i apeks wypada z nich najlepiej pod wzgledem komfortu oddychania (oczywiscie to moje subiektywne odczucie).

TOMA52 - 13-04-2008, 22:47

Ważne jest też, żeby spośród wielu "prawie tak samo dobrych" automatów wybrać ten, który jest popularny w środowisku, w którym się nurkuje (np. w klubie). Łatwiej wtedy nad wodą o jakąś część zapasową, można pożyczyć od kolegi jakiś element - np. wąż, cały drugi stopień, itp.
Andrzej Minorczyk - 13-04-2008, 23:30

MiroXXL, biorąc pod uwage serwis co 1000 nurkowan lub raz w roku twoje twierdzenie :

MiroXXL napisał/a:
Ja głosowałbym że najlepszy jest Posejdon Cyklon, ze wzgledu na trwałość
jest nieprawdziwe.

MiroXXL napisał/a:
zachowanie się nawet podczas awarii
co masz na mysli ...??
Kelo - 14-04-2008, 22:18

Aha ja osobiście sądzę byś na razie kupił sobie jakiś zestaw AO plus gdyż zawsze octo możesz przekręcić na twój przyszły drugi pierwszy stopień.
MiroXXL - 15-04-2008, 00:47

[quote="robertg"]
MiroXXL napisał/a:
Po kiego od razu Apeks?

Ja wychodze z zalozenia ze kupuje raz, a dobrze. Ale jak ktos lubi i moze sobie pozwolic na kupowanie co troche nowych automatow bo stare mu sie znudzily lub je polamal to prosze bardzo.

Drogi Holmsie wyciągasz zbyt pochopne wnioski. :humor: Nie łamie automatów, nic mi się nie nudzi nawet moja kobieta chociaz znam ją juz 16 lat. A ja nie widziałem starego Apeksa stare to widziałem: Kajmany, SC MK 25, Posejdony Cyklony. Aqualunga też się zdarzało. Jak ktos ma dużo kasy i jest pewien, że ma zdrowie i lubi wodę pływanie itp. może ale nie musi kupic Apeksa. Jednak nie jest to moim zdaniem jedyna alternatywa dla początkującego nurka, który i tak ma spore wydatki. Do nurkowan na mx 20 metrów dobry będzie prosty automat, nawet tłokowy, który póżniej mozna zrobić np.: na nitrox 40 i więcej lub uzywać w basenie aby nie palic chlorem membran sprzętu na powazne nurkowania.

[ Dodano: 15-04-2008, 00:52 ]
Andrzej Minorczyk napisał/a:
MiroXXL, biorąc pod uwage serwis co 1000 nurkowan lub raz w roku twoje twierdzenie :

MiroXXL napisał/a:
Ja głosowałbym że najlepszy jest Posejdon Cyklon, ze wzgledu na trwałość
jest nieprawdziwe.

MiroXXL napisał/a:
zachowanie się nawet podczas awarii
co masz na mysli ...??

Widze, że coś przeczytałes niestety trudno mi sie wypowiedziec, na ten temat bo nie wiem co. :humor: Daj spokój poradź chłapakowi w temacie jeżeli masz cos do powiedzenie, a dyskusja o tym co jest lepsze juz była. Wrzuc wyszukaj. Szkoda czasu, wszak trzeba nurkować. :humor: :ping: :pa: Najlepiej dużo w jeziorach i morzach mniej w internecie i jest ok! :humor:

nuras79 - 05-05-2008, 16:48

osobiście posiadam Scubatecha I st.+ II st ICE + oraz najzwyklejszy OCTO Scubatecha i jestem zadowolony :)
Crowley - 05-05-2008, 17:41

pytanko do tych co mówią o zakupie automatu+octopus:
czytacie o co chłopak pyta???
live4u napisał/a:
[...]Jak na razie w planach mam nurkowania przede wszystkim w PL[...]
i wiedząc, że będzie głównie nurkował w Polsce polecacie mu octopus????? :zdz:
jeśli Was posłucha to będzie - do pierwszej awarii, a jak wyjdzie z tego cało to na pewno zmieni na 2 automaty...

Andrzej Minorczyk - 05-05-2008, 18:01

Crowley napisał/a:
polecacie mu octopus

A co w tym zlego jak ulegnie awarii to ma partnera...

Zdublowany zestaw bedzie bezpieczniejszy pod warunkiem ze wlasciciel poswieci odpowiednia ilosc czasu na opanowanie procedur autoratowniczych.
Ostatnio zdaje sie byla przygoda nurka ktory niemal utopil sie majac twina i pelne zakrecone butle.

TomekP - 05-05-2008, 18:09

live4u napisał/a:
Chce wybrać automat i tu mam 2 pytania (na razie ze względów finansowych mam zamiar zakupić 1x Ist- z czasem go zdubluje):


bylem w podobnej sytuacji :)
Wybor padl na scubatecha taki sam jak

nuras79 napisał/a:
osobiście posiadam Scubatecha I st.+ II st ICE + oraz najzwyklejszy OCTO Scubatecha i jestem zadowolony


zestaw R2 ice pro + octo i oprocz babli powietrza ktore ze wzgledu na krotkie dysze czasami troche przeszkadzaja, to jestem zadowolony z tego zestawu w kategorii cena/mozliwosci.
Jednak nastepny pewnie bedzie apeks :) Zreszta cena zestawu DS4/atx40 jest zblizona do R2

Crowley - 05-05-2008, 19:17

Andrzej Minorczyk napisał/a:
Crowley napisał/a:
polecacie mu octopus

A co w tym zlego jak ulegnie awarii to ma partnera...
ocb? bo nie rozumiem Twojej odpowiedzi.
Andrzej Minorczyk napisał/a:

Zdublowany zestaw bedzie bezpieczniejszy pod warunkiem ze wlasciciel poswieci odpowiednia ilosc czasu na opanowanie procedur autoratowniczych.
Ostatnio zdaje sie byla przygoda nurka ktory niemal utopil sie majac twina i pelne zakrecone butle.
z tego co mi wiadomo każdy sprzęt, którego nie opanujemy jest dla nas zagrożeniem pod woda więc żadna nowość. człowiek pytał jaką konfigurację wybrać na polskie zimne wody, tak więc ja odpowiedziałem 2 automaty, a nie octopus. i odpowiedziałem na podstawie doświadczenia własnego i moich partnurów. oczywiście każdy może mieć inne zdanie, ale moje jest jedno potwierdzone w realu, a nie w postach na forum - octopusem w polskich wodach można co najwyżej d*** sobie podetrzeć, oczywiście jak ktoś da rade.
Andrzej Minorczyk - 05-05-2008, 19:27

Crowley napisał/a:
odpowiedziałem na podstawie doświadczenia własnego
Crowley napisał/a:
moje jest potwierdzone w realu, a nie w postach na forum


Napisz wiec konkretnie(wlasne doswiadczenia) dlaczego wg Ciebie jeden pierwszy stopien oraz dwa drugie to zle rozwiazanie na nasze zimne wody.

Uważam że owszem redundancja jest najlepsza ale większosc swiata nurkowego plywa na pojedynczym automacie z octopusem i jest dobrze i bezpiecznie.

Crowley - 05-05-2008, 19:43

Andrzej Minorczyk napisał/a:
Crowley napisał/a:
odpowiedziałem na podstawie doświadczenia własnego
Crowley napisał/a:
moje jest potwierdzone w realu, a nie w postach na forum


Napisz wiec konkretnie(wlasne doswiadczenia) dlaczego wg Ciebie jeden pierwszy stopien oraz dwa drugie to zle rozwiazanie na nasze zimne wody.

- da rade oddychać z automatu, który Ci się zamroził i zużycie powietrza jest o wiele mniejsze niż gdy oddychamy z octopusa.
- nic Ci nie lata wokół głowy i nie wali wszystkiego naokoło jak oddychasz z wzbudzonego/zamarzniętego automatu
- oddychanie przez przestraszonych 2 partnerów z 1 stopnia powoduje zamarzniecie 1 stopnia(oby na wylocie, a co jak zamarznie na zamkniętym?? winda do góry???).

starczy?

Andrzej Minorczyk napisał/a:

Uważam że owszem redundancja jest najlepsza ale większosc swiata nurkowego plywa na pojedynczym automacie z octopusem i jest dobrze i bezpiecznie.
to dziwne, że trochę już nurkując nie spotykam tej większości świata nurkowego w Polsce... zdarza się czasem, ale dotychczas większość ludzi, których spotkałem z octo miała wypożyczony sprzęt z bazy PADI...

btw wiesz co oznacza słowo redundancja??? bo jeśli uważasz, że dwa automaty to nadmiar to już rozumiem Twoje podejście...

$$ - 05-05-2008, 20:13

Crowley napisał/a:
- oddychanie przez przestraszonych 2 partnerów z 1 stopnia powoduje zamarzniecie 1 stopnia(oby na wylocie, a co jak zamarznie na zamkniętym?? winda do góry???).
Wypadek w jeziorze Orłowskim, mniej niż 16latkowi zamarza AO, tracą czas na zakręcanie, oddychają z 1 AO który też zamarza. Młody jest zostawiony pod wodą doświadczony ucieka (po tym, idzie na kurs instruktorski i zostaje instruktorem). Młodego znajduje nurek asekurujący, ale gubi linę, więc zostawia młodego na dnie. Nikt z tej LOK-owskiej bandy nie ma KRW. Nie odpinają ołowiu.
W tym samym jeziorze szukałem zatopionej łodzi na 30 tak jak oni, miałem AO o stopniach rozdzielonych i drugi jednostopniowy. Tak różne AO są dobrym zabezpieczeniem, nie jestem zwolennikiem wersji że muszą to być 2 identyczne AO. Skoro w tych warunkach jeden zawiódł, to szansa że drugi będzie działał długo i bez awaryjnie duża nie jest.

pozdrawiam rc

Crowley - 05-05-2008, 20:18

$$moku Ty to rozumiesz, bo nurkujesz i masz sporą wiedzę na temat sprzętu, ale jak widzisz nie każdy nurek podchodzi do nurkowania z respektem, dbając o własne bezpieczeństwo... niektórzy nawet uważają, że 2 AO to nadmiar...
Mania - 05-05-2008, 20:20

Moze ja nie rozumiem, ale czy ktos napisal, ze 2 AO to za duzo? No chyba, ze octopus to tylko puszka, a nie automat oddechowy?

Mania

Crowley - 05-05-2008, 20:25

Mania napisał/a:
Moze ja nie rozumiem, ale czy ktos napisal, ze 2 AO to za duzo? No chyba, ze octopus to tylko puszka, a nie automat oddechowy?

Mania
hmm na Twoim stopniu wyszkolenia powinnaś wiedzieć, że automat oddechowy to nie octopus...
jacekplacek - 05-05-2008, 21:32

Crowley napisał/a:
ale dotychczas większość ludzi, których spotkałem z octo miała wypożyczony sprzęt z bazy PADI...

Nurkuję z CMAS i IANTD. Część używa octo. Wyrodki jakie, czy co :hmmm:

Mania - 05-05-2008, 21:35

Ja zadalam inne pytanie - czy octopus to nie automat oddechowy?

znaczy jesli nie to co?

pusta puszka w kolorze zoltym? albo innym? Da sie z niego oddychac czy sie nie da? A jesli sie da to czym jest jak nie drugim stopniem automatu oddechowego? NO chyba, ze sobie wisi dla ozdoby - teraz rozne wisiorki sa modne.

Bo ja juz nic nie rozumiem....

Mania
PS. I ten fragment nie ma juz nic wspolnego z zimnymi wodami. Ale w cieplych?

piotrkw - 05-05-2008, 21:39

Crowley napisał/a:
zdarza się czasem, ale dotychczas większość ludzi, których spotkałem z octo miała wypożyczony sprzęt z bazy PADI...


Radzę popatrz w innych bazach a zobaczysz to samo, idąc Twoim tokiem rozumowania to kursy na stopień podstawowy w polskich wodach powinny odbywać się z twinem z dwoma AO i w suchym skafandrze ( bo pianka jest niebezpieczna i może doprowadzić do hipotermii).
Popatrz sobie na parametry i wykresy dobrych automatów i przeanalizuj co trzeba zrobić aby go zamrozić. Naprawdę trzeba się postarać chociaż nie twierdzę że "wypadki nie chodzą po ludziach".
Tak więc na początek dobrej klasy automat z oktopusem który póżniej można( lub nie) uzupełnić tym samym pierwszym stopniem. A wszystko w zależności od dalszego zaangażowania w konkretne nurkowania.

Pozdrawiam Piotr

wiesiek01 - 05-05-2008, 21:40

Crowley napisał/a:
automat oddechowy to nie octopus...

Czyli octopus to nie automat ?

TomekP - 05-05-2008, 21:45

Crowley napisał/a:
pytanko do tych co mówią o zakupie automatu+octopus:
czytacie o co chłopak pyta???


Ja czytam i cytuje

live4u napisał/a:
Chce wybrać automat i tu mam 2 pytania (na razie ze względów finansowych mam zamiar zakupić 1x Ist- z czasem go zdubluje):
- może ktoś polecić jakąś aktualną ofertę na komplet
- najważniejsze: jak sie zapatrujecie na zestaw 1XIst - 1x II st +octo? Czy jest sens kupowania OCTO bo może lepiej od razu dopłacić i mieć zdublowany porządny IIst?(pytanie w sumie głupie bo zawsze lepiej mieć lepszy sprzęt niż gorszy :malpa: ale jednak finanse tez grają dużą rolę)


Kolega chyba wyraznie napisal ze chce kupic zestaw z jednym I stopniem, ktory po pewnym czasie zdubluje. Pytanie o octopus brzmi czy kupowac II stopien strikto OCTO czy od razu kupic dwie takie same puszki. Wtedy w przyszlosci bedzie mogl dokupic tylko drugi I stopien.

W kwestii apeksa odpowiedz juz padla.

robertg napisał/a:
Jesli kupisz II stopien i octopus tego samego modelu np. ATX40 to jedyna roznica bedzie w kolorze puszki - octo ma zwykle puszke żółtą, a "zwykly" II stopien czarną. Ja akurat oddycham standardowo z zoltej puszki, a czarna mam jako backup - jak kto woli.


W kwestii scubatecha, powiem tak, octopus bez regulacji efektu venturiego czy oporow oddechowych ma jedna zalete, w sytuacji awaryjnej kiedy siegasz po octopusa, nie kazdy jest w stanie pamietac o kreceniu pokretlami. Wtedy lepsza moze okazac sie puszka prostsza.

Z drugiej strony jesli roznica w jakosci/mozliwosci puszki OCTO jest duzo gorsza niz glownej puszki II stopnia, wowczas pewnie lepiej jest miec obie puszki tej samej klasy. Gdy dokupie drugi zestaw Istopien +II stopien, moj OCTO odloze na półke, i nie bede z tego powodu bardzo plakal, bo cena jaka zaplacilem za zestaw z konsola byla w cenie I+II stopnia Apeksa.

Crowley - 05-05-2008, 21:47

Mania napisał/a:
Ja zadalam inne pytanie - czy octopus to nie automat oddechowy?

znaczy jesli nie to co?

jak napisałem osoba z wyszkoleniem jak Ty powinna wiedzieć co to jest AO.
tak więc octopus to drugi stopień redukcji ciśnienia w automacie oddechowym dwustopniowym.
automat oddechowy, to(za wikipedia.pl)
Cytat:
urządzenie pneumatyczne mające za zadanie podawać czynnik oddechowy pod ciśnieniem odpowiadającym ciśnieniu otoczenia (reduktor)
Ze względu na liczbę stopni redukcji ciśnienia:

* jednostopniowe
* dwustopniowe
o o stopniach połączonych
o o stopniach rozdzielonych
Automaty dwustopniowe najpierw obniżają wysokie ciśnienie do wartości stałego nadciśnienia względem ciśnienia otoczenia (pierwszy stopień redukcji), a następnie do ciśnienia otoczenia (drugi stopień redukcji).

tak więc octopus to jedynie drugi stopień redukcji ciśnienia o czym wspomniałem na wstępie.
Mania napisał/a:
pusta puszka w kolorze zoltym?
prawie pusta puszka;]
Mania napisał/a:
albo innym?
nie zawsze jest w kolorze zółtym
Mania napisał/a:
Da sie z niego oddychac czy sie nie da?
nie da się z niego samego oddychać potrzebny jest jeszcze 1 stopień AO
Mania napisał/a:
A jesli sie da to czym jest jak nie drugim stopniem automatu oddechowego?
jak sama zauważyłaś jest samym drugim stopniem AO, a nie pełnym AO, o czym napisałem wyżej...

[ Dodano: 05-05-2008, 21:55 ]
@piotrkow
nie mówimy o kursie, a o zakupie własnego sprzętu. powiedziałem co widzę - nie powiedziałem, że to złe.
Plotek napisał/a:
Kolega chyba wyraznie napisal ze chce kupic zestaw z jednym I stopniem, ktory po pewnym czasie zdubluje.

czyli jak ktoś się zapyta czy założyć sobie betonowe buty, czy uwiesić ołowianą kulę do nurkowania to też odpowiesz mu wg tego co pytał, czy wg tego co powinien zrobić wg Ciebie?

WielkiDżon - 05-05-2008, 21:59

Crowley napisał/a:
tak więc octopus to drugi stopień redukcji ciśnienia w automacie oddechowym dwustopniowym.


A więc skoro się czepiamy, to: octopus to DODATKOWY lub ZAPASOWY drugi stopień redukcji ciśnienia w automacie oddechowym dwustopniowym :P

Crowley - 05-05-2008, 22:03

WielkiDżon napisał/a:
Crowley napisał/a:
tak więc octopus to drugi stopień redukcji ciśnienia w automacie oddechowym dwustopniowym.


A więc skoro się czepiamy, to: octopus to DODATKOWY lub ZAPASOWY drugi stopień redukcji ciśnienia w automacie oddechowym dwustopniowym :P
dokładnie, ale na pewno to nie jest AO - tak jak twierdzą co niektórzy:)
$$ - 05-05-2008, 22:07

piotrkw napisał/a:
idąc Twoim tokiem rozumowania to kursy na stopień podstawowy w polskich wodach powinny odbywać się z twinem z dwoma AO i w suchym skafandrze ( bo pianka jest niebezpieczna i może doprowadzić do hipotermii).
Popatrz sobie na parametry i wykresy dobrych automatów i przeanalizuj co trzeba zrobić aby go zamrozić. Naprawdę trzeba się postarać chociaż nie twierdzę że "wypadki nie chodzą po ludziach".
Przecież tak było, Mors lub Kajman na plecach, automat też Mors lub Kajman. AO o nie wygórowanych wydatkach ale dobrym doprowadzeniu ciepła. Skafander PW2 Foka. ze względu na konstrukcję skafandra i zestawu butlowego był jeden AO. Ale kursant umiał oddychać z jednego AO w czwórkę, bez 2m szlaucha.

pozdrawiam rc

TomekP - 05-05-2008, 22:13

Crowley napisał/a:
czyli jak ktoś się zapyta czy założyć sobie betonowe buty, czy uwiesić ołowianą kulę do nurkowania to też odpowiesz mu wg tego co pytał, czy wg tego co powinien zrobić wg Ciebie?


Chyba zbyt emocjonalnie sie zaangazowales w ta dyskusje. Przytoczone porownanie jest nie adekwatne do zaistnialej sytuacji. Kolega live4u, wyraznie pisze ze jest swiadom rozwiazania ze zdublowanym AO jest docelowe. Twoja wzbudzenie na wiesc o zestawie z 1 I stopniem+1 II +OCTO wynika zapewne z przykrych doswiadczen, i jest aktem jak najlepszych checi, jednak nie jest odpowiedzia na postawione zagadnienie.
Ze standardowym zestawem plywa troche osob w polskich wodach i jakos nie narzekaja na notorycznie zamarzajace I stopnie.

Crowley, daj na luz, nie ma jedynej slusznej drogi, kazdy ma prawo obrac wlasna.

[ Dodano: 05-05-2008, 22:18 ]
$$ napisał/a:
Przecież tak było, Mors lub Kajman na plecach, automat też Mors lub Kajman. AO o nie wygórowanych wydatkach ale dobrym doprowadzeniu ciepła. Skafander PW2 Foka. ze względu na konstrukcję skafandra i zestawu butlowego był jeden AO. Ale kursant umiał oddychać z jednego AO w czwórkę, bez 2m szlaucha.

pozdrawiam rc


Waterman wspominal mi cos o spotkaniach, ktore byly kiedys organizowane. W trakcie tych spotkan mozna bylo dac "retro" nura we wspomnianym przez Ciebie sprzecie. Wiecie moze czy cos takiego jest jeszcze organizowane?

WielkiDżon - 05-05-2008, 22:25

Plotek napisał/a:
Crowley, daj na luz, nie ma jedynej slusznej drogi, kazdy ma prawo obrac wlasna.


No co Ty?

"Osobiste przyzwyczajenia i preferencje — nie ma miejsca na osobiste przyzwyczajenia i preferencje – jest tylko jedna poprawna droga. Utrudniają one procedury w sytuacjach awaryjnych oraz logistykę podczas nurkowań;"

za http://www.hogarthian.pl/?op=filozofia

To napisał Tomasz Żabierek i ja mu wierzę ;)

Crowley - 05-05-2008, 22:26

Plotek napisał/a:
Crowley napisał/a:
czyli jak ktoś się zapyta czy założyć sobie betonowe buty, czy uwiesić ołowianą kulę do nurkowania to też odpowiesz mu wg tego co pytał, czy wg tego co powinien zrobić wg Ciebie?


Chyba zbyt emocjonalnie sie zaangazowales w ta dyskusje. Przytoczone porownanie jest nie adekwatne do zaistnialej sytuacji. Kolega live4u, wyraznie pisze ze jest swiadom rozwiazania ze zdublowanym AO jest docelowe. Twoja wzbudzenie na wiesc o zestawie z 1 I stopniem+1 II +OCTO wynika zapewne z przykrych doswiadczen, i jest aktem jak najlepszych checi, jednak nie jest odpowiedzia na postawione zagadnienie.
Ze standardowym zestawem plywa troche osob w polskich wodach i jakos nie narzekaja na notorycznie zamarzajace I stopnie.

Crowley, daj na luz, nie ma jedynej slusznej drogi, kazdy ma prawo obrac wlasna.
masz racje, że może trochę zbyt emocjonalnie, ale wydaje mi się, że ludzie, którzy tu piszą o tym, żeby pływać z octo nigdy nie znaleźli się z takim zestawem pod wodą podczas awarii. mając dwa automaty nawet na 15 po kilku treningach jesteśmy w stanie zakręcić jeden zawór(a po dłuższym treningu i jeden i drugi)w razie awarii. ostatnio byłem świadkiem jak po ok. 2min od zanurzenia zamarzł apeks na 40m mojemu koledze. wynik? nie dał rady wyjść na wzbudzonym automacie skończyło mu się powietrze. tak więc jeszcze raz przeczytaj co napisałem na temat octo i sobie odpowiedz czy octopus na polskie wody to dobre rozwiązanie i czy nie należy uczyć ludzi, którzy zaczynają przygodę z nurkowaniem, że należy robić wszystko, aby było ono najbezpieczniejsze...
i masz racje, że każdy ma prawo wybrać własną drogę - ale ja nie każe pływać w dwóch AO, ja staram się pokazać dlaczego powinno się w nich pływać.

[ Dodano: 05-05-2008, 22:29 ]
WielkiDżon napisał/a:
Plotek napisał/a:
Crowley, daj na luz, nie ma jedynej slusznej drogi, kazdy ma prawo obrac wlasna.


No co Ty?

"Osobiste przyzwyczajenia i preferencje — nie ma miejsca na osobiste przyzwyczajenia i preferencje – jest tylko jedna poprawna droga. Utrudniają one procedury w sytuacjach awaryjnych oraz logistykę podczas nurkowań;"

za http://www.hogarthian.pl/?op=filozofia

To napisał Tomasz Żabierek i ja mu wierzę ;)
taaa;] jest tylko jedna słuszna droga - DIR. ale niestety to bujda:D jest jeszcze FAR;] i wg mnie to słuszniejsza droga;]
$$ - 05-05-2008, 22:32

Plotek napisał/a:
Wiecie moze czy cos takiego jest jeszcze organizowane?
Paweł Rosłaniec "Biskup" razem z Mysłowskim organizowali takie nurkowania. Kajmana jeszcze mam sprawnego, części do remontu też, zestaw butlowy mors, PW2 też mam ale mały rozmiar bez aluminiowego pierścienia więc użyć się nie da, ale w Abyss mają Fokę i Krogulca pogadaj może wypożyczą, a fee (zacinająca się konstrukcja, często uniemożliwiająca połączenie z atmosferą) trójnik mam.

pozdrawiam rc

hubert68 - 05-05-2008, 22:34

$$ napisał/a:
Przecież tak było, Mors lub Kajman na plecach, automat też Mors lub Kajman. AO o nie wygórowanych wydatkach ale dobrym doprowadzeniu ciepła. Skafander PW2 Foka. ze względu na konstrukcję skafandra i zestawu butlowego był jeden AO. Ale kursant umiał oddychać z jednego AO w czwórkę, bez 2m szlaucha.

pozdrawiam rc


Ja tych czasów nie pamiętam ale mój Instruktor nauczył mnie, że żaden sprzęt nie zastąpi wyszkolenia. I dlatego robiliśmy różne śmieszne zabawy w dwójkę oddychając z jednego automatu. Nie wiem czy okto wystarczy na polskie wody, nie wiem czy konieczne jest zdublowanie pierwszego stopnia. Ale przypuszczam, że jak ktoś będzie potrafił, to i w dwójkę z jednego drugiego stopnia można pooddychać. Bo w końcu mówimy tu o sytuacji awaryjnej, prawda? Dlatego chyba $$ ma rację, prawda?
Ja osobiście na razie mam okto. Myślę, że w przyszłości będę nurać z dwoma I stopniami. Na razie jednak mogę do 20m. A przyponijcie sobie, że na P2 w programie jest awaryjne wypłynięcie z 20 do 5m z wyjętym automatem. Oczywiście, jeśli kiedyś będę nurkował na 100 m czy wpływał do głębokich jaskiń itp. to rozbuduję swój sprzęt. Ale ten dział ma tytuł JESTEM POCZĄKUJĄCY. Więc po co uczyć kogoś jak kompletować sprzęt do penetracji wraków na 50 m? Jest wysoce prawdopodobne, że "na razie" pytający ograniczy się do "ogladania rybek" i pływania po poręczówkach. To po co mu 5 automatów, płyta i 8 butli?
Marek (mój Instruktor) nurał ze mną (w dużej grupie) ostanio na J. Białym. Połowa speców na brzegu miała suchacze, twiny, skrzydła, zintegrowany balast itd. Marek miał piankę tak na ok. co najmniej 10 letnią, jacket, butlę singla i pas z balastem, zrobiony "domowym sposobem" 25 lat temu. Jak myślicie, z kim chętniej poszedłbym pod wodę?

WielkiDżon - 05-05-2008, 22:35

Crowley napisał/a:
taaa;] jest tylko jedna słuszna droga - DIR. ale niestety to bujda:D jest jeszcze FAR;] i wg mnie to słuszniejsza droga;]


Kiedyś widziałem gościa w koszulce "Fuck all Rulefuckers", dobra dla dirowników.

$$ - 05-05-2008, 22:40

hubert68 napisał/a:
to i w dwójkę z jednego drugiego stopnia można pooddychać.
We 4 można spokojnie oddychać, robiąc wydech do wody, a wdech z AO podającego powietrze albo przyciśnięty, albo podniesiony nad puszkę ustnik w AO Kajman lub mors (o ile nie był zalany, to dopiero był cyrk opróżnić morsa z wody).

pozdrawiam rc

WielkiDżon - 05-05-2008, 22:42

hubert68 napisał/a:
Ale przypuszczam, że jak ktoś będzie potrafił, to i w dwójkę z jednego drugiego stopnia można pooddychać.


Wiesz, ale do tego musisz być co najmniej CMAS. Plastik PADI nie wystarcza. PADInurek w takiej sytuacji przeprowadza operację samowystrzelenia w kierunku powierzchni ;)

A tak na serio, to mnie jeszcze Apeks nie zamarznął, a próbowaliśmy dość intensywnie zmusić go do tego. Więc podzielam zdanie że dla OWD w piance takie rozwiązanie jest najlepsze. Z myślą oczywiście o rozbudowie w przyszłości.

hubert68 - 05-05-2008, 22:43

$$ napisał/a:
We 4 można spokojnie oddychać, robiąc wydech do wody, a wdech z AO podającego powietrze albo przyciśnięty, albo podniesiony nad puszkę ustnik w AO Kajman lub mors (o ile nie był zalany, to dopiero był cyrk opróżnić morsa z wody).


Nie znam ani Kajmana ani Morsa ale rozumiem, że myślimy podobnie?

Crowley - 05-05-2008, 22:48

hubert68 napisał/a:
Ja tych czasów nie pamiętam ale mój Instruktor nauczył mnie, że żaden sprzęt nie zastąpi wyszkolenia.
za tym się w 100% zgadzam
hubert68 napisał/a:
Ale przypuszczam, że jak ktoś będzie potrafił, to i w dwójkę z jednego drugiego stopnia można pooddychać.
i trudniej wtedy zamrozić automat;] dlatego octopus jest zbędny...
hubert68 napisał/a:
A przyponijcie sobie, że na P2 w programie jest awaryjne wypłynięcie z 20 do 5m z wyjętym automatem.
i wcale nie jest to takie hop siup;]
hubert68 napisał/a:
Więc po co uczyć kogoś jak kompletować sprzęt do penetracji wraków na 50 m?
a ktoś to robi w tym poście?
hubert68 napisał/a:
To po co mu 5 automatów, płyta i 8 butli?
coś ominąłem w tym temacie? jak narazie jest mowa o 2 automatach. o butlach też co najwyżej 2 choć ja mówiłem tylko o 1.
hubert68 napisał/a:
Połowa speców na brzegu miała suchacze, twiny, skrzydła, zintegrowany balast itd. Marek miał piankę tak na ok. co najmniej 10 letnią, jacket, butlę singla i pas z balastem, zrobiony "domowym sposobem" 25 lat temu. Jak myślicie, z kim chętniej poszedłbym pod wodę?
nie wiem jak Ty, ale ja poszedłbym z tą osobą, której ufam - w tym wypadku chyba dla Ciebie był to instruktor;]

[ Dodano: 05-05-2008, 22:50 ]
WielkiDżon napisał/a:
A tak na serio, to mnie jeszcze Apeks nie zamarznął, a próbowaliśmy dość intensywnie zmusić go do tego.
mam kolegę specjalistę w tych sprawach - przyjedź pożycz mu a zobaczysz co się dzieje z A;] nie ma automatów, których nie da rady zamrozić, są tylko takie które trudno zamrozić.
WielkiDżon - 05-05-2008, 22:54

Crowley napisał/a:
których nie da rady zamrozić, są tylko takie które trudno zamrozić.


Pewnie że tak. Można dla przykładu pociągnąć na powierzchni na mrozie.
Ale w normalnych warunkach, w kórych człowiek w piance może wytrzymać czyli mocno poniżej termokliny, w XTX50 z DS4 spuściłem ze 30 atmosfer i nic mu nie było.

hubert68 - 05-05-2008, 22:56

Crowley napisał/a:
hubert68 napisał/a:
To po co mu 5 automatów, płyta i 8 butli?
coś ominąłem w tym temacie? jak narazie jest mowa o 2 automatach. o butlach też co najwyżej 2 choć ja mówiłem tylko o 1.

To oczywiście była ironia
Crowley napisał/a:
hubert68 napisał/a:
Więc po co uczyć kogoś jak kompletować sprzęt do penetracji wraków na 50 m?
a ktoś to robi w tym poście?

No właśnie takie odniosłem wrażenie
Crowley napisał/a:
hubert68 napisał/a:
A przyponijcie sobie, że na P2 w programie jest awaryjne wypłynięcie z 20 do 5m z wyjętym automatem.
i wcale nie jest to takie hop siup;]

No właśnie - jadę nA P2 i właśnie przed tym mam lekkiego pietra ale MUSZĘ tego się nauczyć

Crowley - 05-05-2008, 22:59

WielkiDżon napisał/a:
Crowley napisał/a:
których nie da rady zamrozić, są tylko takie które trudno zamrozić.


Pewnie że tak. Można dla przykładu pociągnąć na powierzchni na mrozie.
Ale w normalnych warunkach, w kórych człowiek w piance może wytrzymać czyli mocno poniżej termokliny, w XTX50 z DS4 spuściłem ze 30 atmosfer i nic mu nie było.
zależy na jakiej głębokości i czy pod termokliną. im niżej tym bardziej zwiększa się wydatek i łatwiej zamrozić automat.

[ Dodano: 05-05-2008, 23:01 ]
hubert68 napisał/a:
[...]No właśnie takie odniosłem wrażenie
znajdziesz się parę razy w sytuacji awaryjnej to zrozumiesz, że to jest normalny sprzęt do nurkowania...
Beeker - 05-05-2008, 23:03

WielkiDżon napisał/a:
Plastik PADI nie wystarcza. PADInurek w takiej sytuacji przeprowadza operację samowystrzelenia w kierunku powierzchni


Nie sądź, a nie będziesz sądzony ...

Beeker
PADI RD++++

WielkiDżon - 05-05-2008, 23:05

Crowley napisał/a:
zależy na jakiej głębokości i czy pod termokliną.


Ze dwadzieścia parę metrów było. Tak czy inaczej moje osobiste zdanie jest takie, że dla przeciętnego człowieka z OWD prawdopodobieństwo zamarznięcia prawidłowo serwisowanego automatu jest bardzo niskie.

[ Dodano: 05-05-2008, 23:07 ]
Beeker napisał/a:
Nie sądź, a nie będziesz sądzony ...


To była ironia ocierająca się o sarkazm ;) Sam mam plastiki z padi.

hubert68 - 05-05-2008, 23:12

WielkiDżon napisał/a:
Wiesz, ale do tego musisz być co najmniej CMAS. Plastik PADI nie wystarcza. PADInurek w takiej sytuacji przeprowadza operację samowystrzelenia w kierunku powierzchni


No ja jestem P1 CMAS. :hihi-: Ale nurałem ostatnio z Nurkot. I przyznaję OWD/PADI a jest ode mnie lepsza! :rozpacz:

Mania - 05-05-2008, 23:12

Crowley napisał/a:
że ludzie, którzy tu piszą o tym, żeby pływać z octo nigdy nie znaleźli się z takim zestawem pod wodą podczas awarii.

I tu sie mylisz. I to bardzo.

Mania

Beeker - 05-05-2008, 23:15

WielkiDżon napisał/a:
Beeker napisał/a:
Nie sądź, a nie będziesz sądzony ...


To była ironia ocierająca się o sarkazm Sam mam plastiki z padi.


tera zobaczyłem uśmiecha - peace, friend ;)

Crowley - 05-05-2008, 23:22

Mania napisał/a:
Crowley napisał/a:
że ludzie, którzy tu piszą o tym, żeby pływać z octo nigdy nie znaleźli się z takim zestawem pod wodą podczas awarii.

I tu sie mylisz. I to bardzo.

Mania
napisałem
Cytat:
wydaje mi się

więc się nie mylę, bo wydawać mi się może;]

piotrkw - 06-05-2008, 07:32

WielkiDżon napisał/a:
Crowley napisał/a:
zależy na jakiej głębokości i czy pod termokliną.


Ze dwadzieścia parę metrów było. Tak czy inaczej moje osobiste zdanie jest takie, że dla przeciętnego człowieka z OWD prawdopodobieństwo zamarznięcia prawidłowo serwisowanego automatu jest bardzo niskie.


W pełni popieram, podstawa to nie doprowadzać do sytuacji awaryjnej, chyba że zakładamy że nurek dyszy jak parowóz jednocześnie napełniając suchy i worek no i dodatkowo przez przypadek nacisnął puszkę octopusa. Ale to chyba nie będzie winny zamarznięciu układ AO z octopusem?? I nie konfiguracja będzie do d... tylko jej właściciel. :ping:
Mam nadzieję że nasz początkujący kolega wyciągnie z tej dyskusji pozytywne wnioski. :pa:

live4u napisał:
Czy jest sens kupowania OCTO bo może lepiej od razu dopłacić i mieć zdublowany porządny IIst?(pytanie w sumie głupie bo zawsze lepiej mieć lepszy sprzęt niż gorszy :malpa: ale jednak finanse tez grają dużą rolę)

Przy AO wymienianych wcześniej octopus może różnić się tylko kolorem od automatu podstawowego parametry ma takie same. Czyli nic nie stracisz.
Pozdrawiam Piotr

Andrzej Minorczyk - 06-05-2008, 08:08

Crowley, poczytaj swoje posty. Jestes niedojrzalym i zatsietrzewionym nurkiem ktoremu wydaje sie ze cos wie bo ma twina . Nie ma jednej slusznej konfiguracji. Jeden pierwszy stopien i dwa drugie to takze dobra konfiguracja. Octopus to zwykly drugi stopien - czasem w innym kolorze. Nie sugeruj ze nie nurkuje oraz ze jestem nurkiem internetowym bo to smieszne. Zalodzenie automatu zdarza sie tym co maja syf w butlach lub nie serwisuja automatow , bodz w ksiazce pelnej grozy T.S. Ja swoj twinset rozkrecam 4 razy w roku i czyszcze butle(ktore sa czyste). Manifold czesciej a automaty raz w roku oddaje do serwisu dlatego nie wiem co to zalodzenie automatu. Do stage nie dubluje automatow mimo dlugich czasow deco na tlenie(zimnym gazie) i jakos nie zalodzilem automatu(a jakby nawet sa do tego inne procedury).
Zawsze uwazam ze twinset i 2 kompletuyAO to dobre rozwiazanie pod warunkiem ze ummiesz z tego kozystac, nie jest to jednak jedyna konfiguracja -sa inne dobrze dzialajace.

Baster - 06-05-2008, 10:42

Cytat:
Crowley, poczytaj swoje posty. Jestes niedojrzalym i zatsietrzewionym nurkiem ktoremu wydaje sie ze cos wie bo ma twina .


Nie jest. Forum to kiepskie źródło wiedzy o ludziach.

pozdrawiam,
Sebastian

live4u - 06-05-2008, 11:25

Witam ponownie.
Jestem już po kursie i po zakupie sprzętu. Dzięki za rady.

Jako założyciel wątku czuję się zobowiązany do naprostowania paru spraw:
Zakupiłem AO Apex atx40/ds4+octo. tak jak pisałem z czasem zdubluje Ist. Dlaczego? Mam wrażenie że niektórych poniosła rutyna/fantazja, słuchajcie ja jestem POCZĄTKUJĄCYM nurkiem. Zbieram dopiero sprzęt, zajmie mi to trochę czasu - wiadomo kaska. Jako POCZĄTKUJĄCY nurek mam świadomość że pływam z partnerem, wiem jak w razie usterki IIst oddychać z zamarzniętego, wiem jaka jest procedura oddychania z AO partnera. Co istotne, jako początkujący nurek nie zamierzam pływać głębiej niż kilka metrów (brak latarki, suchara, doświadczenia :P ), wiem jak awaryjnie wyjechać windą na powierzchnie. wody się nie boję. Nurkowań rocznie pewnie zrobię kilka/kilkanaście latem (dopóki nie zakończę kompletowania sprzętu). Takie założenia towarzyszyły mi przy rozważaniu zakupu. Dla tego nie mam 2xpełny AO choć docelowo tak będzie. Obawiałem się że po dokupieniu Ist, będe musiał dokupić też IIst- w internecie krążą różne opinie na temat jakości OCTO.
@PLOTEK pozdrawiam i dzieki za klarowne odpowiedzi i zrozumienie tematu.



Ps: zaczynając kompletowanie sprzętu spójrzmy: 2 x AO Apex ATX40/DS4 =1576,8 zl, natomiast zestaw: Apex ATX40/DS4+Octo= 1009 zł.
Różnicę 567,8 zł :bee; dołożyłem do kwoty przeznaczonej na skrzydło i dzięki temu mogłem se na nie pozwolić.

Nie zapominajcie jaki to dział. Ludzie tu piszący zaczynają najczęściej zabawę z nurkowaniem. Powoli acz stanowczo dążymy :) do pełnej świadomej kompletacji sprzętu

Pozdrawiam.

WielkiDżon - 06-05-2008, 12:03

live4u napisał/a:
Obawiałem się że po dokupieniu Ist, będe musiał dokupić też IIst- w internecie krążą różne opinie na temat jakości OCTO.


W XTX40 octo jest identyczny jak podstawowy stopień, różni się tylko kolorem. W ATX'ie pewnie jest podobnie, więc wystarczy jak dokupisz drugiego DS4.

Konrad Dubiel - 06-05-2008, 12:09

live4u napisał/a:
Jako założyciel wątku czuję się zobowiązany do naprostowania paru spraw:
Zakupiłem AO Apex atx40/ds4+octo. tak jak pisałem z czasem zdubluje Ist.


Bardzo dobry wybór. Z czasem dokupisz sobie DS4 za 400 PLN albo nawet
długi wąż i będziesz 100% dirowcem :-)

live4u napisał/a:
Dlaczego? Mam wrażenie że niektórych poniosła rutyna/fantazja, słuchajcie ja jestem POCZĄTKUJĄCYM nurkiem.


Automat z oktopusem to popularna konfiguracja używana na całym świecie.
I jakoś nie słychać o masowych zgonach z tego powodu.
Na forum niektórych mocno nosi w kierunku nurkowania technicznego, choć pojęcia o tym nie mają.

live4u napisał/a:
Obawiałem się że po dokupieniu Ist, będe musiał dokupić też IIst- w internecie krążą różne opinie na temat jakości OCTO.


W większości przypadków oktopus to normalny drugi stopień tylko, że z zółtym deklem i wężem 90cm.

$$ - 06-05-2008, 12:38

Andrzej Minorczyk napisał/a:
Jestes niedojrzalym i zatsietrzewionym nurkiem ktoremu wydaje sie ze cos wie bo ma twina .
Ganiającym zawodowo w Straży, w rzekach jeziorach, na komendę, czy zlecenie prokuratury.
Andrzej Minorczyk napisał/a:
Do stage nie dubluje automatow mimo dlugich czasow deco na tlenie(zimnym gazie) i jakos nie zalodzilem automatu(a jakby nawet sa do tego inne procedury).
A na tej dekompresji to masz dużą wentylację, czy nie bardzo ? Bo to trochę zmienia bilans cieplny.
W porównaniu do powietrza na kilkudziesięciu metrach.

pozdrawiam rc

robertg - 06-05-2008, 12:41

live4u napisał/a:

Zakupiłem AO Apex atx40/ds4+octo. tak jak pisałem z czasem zdubluje Ist.
(...)
Obawiałem się że po dokupieniu Ist, będe musiał dokupić też IIst- w internecie krążą różne opinie na temat jakości OCTO.

Zaczalem w ten sam sposob - ATX40/DS4 + octo. Po kilku miesiacach dokupilem DS4 i rozlozylem weze na dwoch I stopniach i w takiej konfiguracji juz jakis czas nurkuje z singlami dwuzaworowymi lub twinem i jestem bardzo zadowolony. A co do jakosci octo - ja oddycham wlasnie z żółtej puszki czyli z octo, a czarna puszka wisi jako backup.

wowi - 06-05-2008, 13:53
Temat postu: AO
Witam!

No to będę miał przewrotną i nieco offtopową propozycję ścieżki dla live4u. Po pierwsze gratulacje, że jesteś już po pierwszym etapie. Ja już cztery lata czytam to (i nie tylko) forum, nie pyszcząc bez powodu. Początkujący nie jestem, ale jest tu wielu innych, którzy mają bez porównania więcej doświadczenia i chwała im za to, że to właśnie oni są aktywni i udzielają porad.

A teraz teza: Im więcej takich wątków, tym lepiej dla rynku wtórnego. Fundamentalistom chwała, podatnym na indoktrynację początkującym pech.

Dzięki poradom fundamentalistów nabyłem pierwszy zestaw automatów (Abyss za pół ceny + CWD gratis) – bo poprzedniemu właścicielowi uświadomili, że Mares jest męski inaczej i węże z pierwszego stopnia się na twinie będą źle układać. Gość wymienił na Posejdona, ale jestem przekonany, że cieszy się nim już ktoś inny (za pół ceny), bo pewnie już nabył apeksa. Podobnie kupiłem jeszcze dwa zestawy (bo sprzęt na M jest dla drechów).

Jacket (kuriozalną, konsolową hybrydę - Mares dagonfly, po kilku nurkach) kupiłem za 30% ceny, bo innego człowieka ktoś uświadomił, że „męski inaczej”, że ślepy zaułek myśli technicznej, że wstyd się w czymś takim nad jeziorem pokazać i że nie ma do czego podczepić butli na argon.

Suchego (po jednym wyjeździe) odkupiłem od człowieka, którego ktoś uświadomił, że wpływając w neoprenie na wraki wypływa się na mokro i w strzępach albo zostaje na wieki z powodu utraty źródła wyporu.

Sprzęt do fotografii podwodnej – bo jak się już zrobiło 200 zdjęć z urlopu w Egipcie kompaktem, to pora się przesiąść na lustrzankę.

No i co zabawne – z tym całym szmelcem ciągle żyję i mam radochę z nurkowania.

A co do zacietrzewienia Crowleya, to Andrzej ma rację, każdy zapasowy element jest redundantny. Chyba, że ktoś planuje wykonać nurkowanie dwuosobowe techniką spadochronową w tandemie. Przed szydzeniem z kogoś polecam zapoznać się z definicją słownikową, choćby końcówka drugiego zdania tutaj.

Pozdrawiam
--
wowi

WielkiDżon - 06-05-2008, 14:12

wowi napisał/a:
A co do zacietrzewienia Crowleya, to Andrzej ma rację, każdy zapasowy element jest redundantny.


Odnośnie dublowania wszystkiego w nurkowaniu dodam krótką offtopową przypowiastkę.
W zeszłym roku nurkowałem ze znajomym, którego kiedyś poznałem na kursie. Od tego czasu on stał się mocno ortodoksyjnym dirownikiem. Dowiedziałem się że pojedynczy pierwszy stopień to najlepsza droga do śmierci. Spotkaliśmy się ponownie w zimie, gdy wpadł do mnie ze zdjęciami z jakiegoś wyjazdu. Nie dał rady wyjechać spod mojego domu bo za ślisko było. Gdy spostrzegłem że ma letnie opony i do tego dość sterane życiem, stwierdził że kasy ostatnio nie ma bo zainwestował w sprzęt :D

A jak się to ma do redundancji w sprzęcie nurkowym? Ano jak się jest początkującym to chyba lepiej kupić wszystko standardowe, niż pływać w piance bez bojki, kompasu i zapasowej maski, ale za to z twinem i dwoma automatami.

Konrad Dubiel - 06-05-2008, 14:24

Taka jest specyfika naszego krajowego światka nurkowego, że każdy chce być super modnym technicznym nurkiem z twinsetem, apeksem i stejdżem. I oczywiście błyszczącą płytą z nierdzewki...
Jak OWD chce kupić tanią latarkę w łapę to mu odradzą bo będzie mieć problem z poręczowaniem jaskiń.
Jak będzie chciał jacket nabyć to odradzą, bo wyporność zbyt mała i 3 stejdży nie udźwignie.
No i oczywiście automat na wakacje w Egipcie musi być z górnej półki żeby nie zamarzł.

A jak sobie patrzę na niepolskich nurkowiskach (nawet w Niemczech gdzie też ciemno i zimno) jak ludzie w różnych wynalazkach po dziadku pływają to aż strach. Pewnie nie wiedzą, że bez dwóch automatów, hida na pasku i jetfinów na nogach zginą marnie...

TomekP - 06-05-2008, 14:33

live4u napisał/a:
Jestem już po kursie i po zakupie sprzętu.

Gratuluję :)

live4u napisał/a:
Obawiałem się że po dokupieniu Ist, będe musiał dokupić też IIst- w internecie krążą różne opinie na temat jakości OCTO.


Ja ze swoim scubatechem pewnie tak zrobie, jednak w przypadku Apeksa, Tobie wystarczy drugi I stopien (patrz odpowiedzi powyzej).
Jak kupowalem AO, jakies dwa lata temu, to ST byl najtanszy, a moj partnur mial taki zdublowany zestaw w wykonaniu DiveRite. Wtedy nie zagladalem na forum i nie mialem sie kogo spytac o rade. Na szczescie prawa rynku zaczely dzialac i teraz masz przynajmniej wybor pomiedzy A i ST. Reszta firm jest drozsza lub mniej popularna, co wcale nie musi oznaczac ze gorsza/lepsza :P

live4u napisał/a:
PLOTEK pozdrawiam i dzieki za klarowne odpowiedzi i zrozumienie tematu.

Dzieki za uznanie :)

live4u napisał/a:
Ludzie tu piszący zaczynają najczęściej zabawę z nurkowaniem. Powoli acz stanowczo dążymy :) do pełnej świadomej kompletacji sprzętu


Zgadzam sie w 100% i popieram :)

$$ - 06-05-2008, 16:21

wowi napisał/a:
A co do zacietrzewienia Crowleya, to Andrzej ma rację, każdy zapasowy element jest redundantny.
"Określenie może odnosić się zarówno do nadmiaru zbędnego lub szkodliwego," "Crowley" widział i odczuł zamarznięcie AO, to zmienia perspektywę. Dlatego spokojnie bym oceniał postawy dyskutujących.

pozdrawiam rc

TomekP - 06-05-2008, 16:30

wowi, gratuluje pierwszego posta, i jednocześnie dobrego wejścia, a także marketingowej smykałki :)
wowi napisał/a:
No i co zabawne – z tym całym szmelcem ciągle żyję i mam radochę z nurkowania.

Bo o to w tym wszystkim chodzi :) Zamiast ciągłego stresu, że sprzęt jest niewłaściwy :P
Konrad Dubiel napisał/a:
A jak sobie patrzę na niepolskich nurkowiskach (nawet w Niemczech gdzie też ciemno i zimno) jak ludzie w różnych wynalazkach po dziadku pływają to aż strach.

Mam podobne wrażenia z egiptowa, gdzie widziałem ludzi w szortach, machających wszystkimi kończynami, wyposażonych od zabytków, poprzez sprzęt bazowy a skończywszy na topowych modelach jacketów typu skrzydło z super miękkimi wykończeniami i wszystkimi bajerami. Jakoś się nie przejmowali, tylko czerpali radość z nurkowania pełną piersią.

Nad polskimi jeziorami również jakoś nie widuję wyłącznie nurków w twinach i suchaczach (choć Ci w piankach to najczęściej kursanci :P )

Jednak nadal będę polecał płytę z workiem i automat na zimne wody (niekoniecznie ten z górnej półki) :P Bynajmniej nie dlatego, że
Konrad Dubiel napisał/a:
Taka jest specyfika naszego krajowego światka nurkowego, że każdy chce być super modnym technicznym nurkiem z twinsetem, apeksem i stejdżem. I oczywiście błyszczącą płytą z nierdzewki...

Sam czasami ulegam tym wpływom, jednak walczę ze swoim słabym charakterem i staram sie zachować zdrowy rozsądek, stosując sprzęt adekwatny do wykonywanych nurkowań :P

robertg - 06-05-2008, 16:48

Konrad Dubiel napisał/a:
Taka jest specyfika naszego krajowego światka nurkowego, że każdy chce być super modnym technicznym nurkiem z twinsetem, apeksem i stejdżem. I oczywiście błyszczącą płytą z nierdzewki...
Jak OWD chce kupić tanią latarkę w łapę to mu odradzą bo będzie mieć problem z poręczowaniem jaskiń.
Jak będzie chciał jacket nabyć to odradzą, bo wyporność zbyt mała i 3 stejdży nie udźwignie.
No i oczywiście automat na wakacje w Egipcie musi być z górnej półki żeby nie zamarzł.

Z tym sie zgodzic nie moge. Do niedawna sam bylem takim OWD i powiem tak - jak ktos ma pod dostatkiem kasy do wydania to faktycznie - moze sobie kupic kolorowy jacket, tania latarke w lape i automat na cieple wody (w sensie nie przystosowany do naszych zimnych).
Ale tutaj duzo zalezy od tego co chce robic po OWD. Moim skromnym zdaniem trzeba sie nad tym zastanowic i nie wyrzucac niepotrzebnie pieniedzy na badziewie, ktore zmienimy jesli tylko bedziemy chciec kontynuowac swoj rozwoj nurkowy.

Jako OWD zaczalem od suchacza i skrzydla z plyta i odpowiedniego automatu. Oczywiscie do czasu zakupu plywalem w wypozyczanym sprzecie - tym co bylo akurat dostepne. Ale wiem teraz, ze jakbym zostal zaraz po kursie posiadaczem super jacketu to teraz martwilbym sie tylko o to jak go sprzedac i za duzo nie stracic. Podobnie z latarka - plywam bez bo szkoda mi wydawac kase na rozwiazanie "tymczasowe" a docelowe na razie przekracza moj budzet. Jak potrzebuje koniecznie miec jasno to wypozyczam.

Podsumowujac - jak ktos wie, ze po OWD chce sie dalej rozwijac i isc w kierunku "dluzej i glebiej" to zakupy kolorowego sprzetu na cieple wody to niepotrzebna strata kasy... lepiej sie wstrzymac i kupic cos co posluzy dluzej a w miedzyczasie plywac na sprzecie wypozyczanym.

A co do samego tematu jacket vs. skrzydlo. Jak ktos plywal w obu to moze sam ocenic wygode na powierzchni i pod woda i wybrac to co mu bardziej pasuje.

wowi - 06-05-2008, 17:10
Temat postu: AO
No jasne jak już jednym podmaślimy a innym przysramy, to weźmiemy się za modną do niedawna reinterpretację cudzych wypowiedzi i zmagania z semantyką.
To może moje propozycje w kontrze do $$moka:
1. Andrzej miał na myśli ustęp jak i do pożądanego zabezpieczenia na wypadek uszkodzenia części systemu
2. Prezydent mówiąc o zagrożeniu niemieckim i panoszących się gejach miał na myśli przyjaźń dobrosąsiedzką oraz tolerancję, tylko został źle zrozumiany przez maluczkich (choć to chyba przy moich 198cm i jego 152 też "nadużycie semantyczne")

Jestem za zapewnieniem maksimum bezpieczeństwa, ale dajcież do cholery ludziom po OWD ponurkować dla przyjemności choćby do tych 18m, i poprzemieszczać się ruchem progresywnym, nie back-kickiem.

BTW, słyszałem że największe na świecie rynki na sprzęt techniczny to Polska, Rosja, Czechy - czyżbyśmy byli tak silnie nastawionymi na eksplorację narodami, czy tylko leczymy kompleksy po latach zapyziałości?

Nul - 06-05-2008, 17:34

robertg napisał/a:
juz jakis czas nurkuje z singlami dwuzaworowymi lub twinem i jestem bardzo zadowolony. A co do jakosci octo - ja oddycham wlasnie z żółtej puszki czyli z octo, a czarna puszka wisi jako backup.

A ja zamieniłam dekielki, żeby zółte było w pysku.

Na dwuzaworowego singla czyli dwa pierwsze stopnie przeszłam z prostego powodu - żeby nie przekręcać węży przesiadając się z twina na singla i z powrotem. Była oczywiście alternatywa: osobno zestaw dwu-pierwszo-stopniowy do twina, osobno - pojedynczy komplecik tradycyjny do singla... Jakoś finansowo mnie to rozwiązanie nie zachwyciło :) Zawór był jednak tańszy :) A i w tych centrach nurkowych, w których zdarzyło mi się u nas w razie potrzeby singla pożyczać, też dwuzaworowe były.

Podobnie jak Robertg, jestem zadowolona :)
N.

piotrkw - 06-05-2008, 17:48

robertg napisał/a:
Moim skromnym zdaniem trzeba sie nad tym zastanowic i nie wyrzucac niepotrzebnie pieniedzy na badziewie, ktore zmienimy jesli tylko bedziemy chciec kontynuowac swoj rozwoj nurkowy.


Rozumiem , że jak nie stać Cię na Dogg'a Durango , Lincolna Navigatora, czy chociażby porządnego Nissana Patrola na solidnej ramie i dużych kołach bo to samochody bezpieczne i odpowiednie na nasze dziurawe , pełne wariatów i pijaków drogi, to na nurkowania chodzisz pieszo bo przecież nie można kupować półśrodków typu Astra , Passat czy ( a fuj....) Fiat Punto.
Twój tok rozumowania doprowadzi do absurdu.
Nie stać mnie na HID , to nurkuję bez latarki. :zdz:
Pozdrawiam Piotr

wowi - 06-05-2008, 18:18
Temat postu: AO
Pewnie, gdybym teraz zaczynał ze sprzętem od zera, wybrałbym inaczej. Pewnie nawet byłoby to coś bardziej koszernego, ale na sprzęcie, który jest prezentowany na kursach rekreacyjnych nurkuje 95% nurków rekreacyjnych na świecie. Nurkowanie nie jest zajęciem dla samobójców i propagowanie jako jedynej słusznej idei konieczności "ztechnicyzowania rekreacji" jest śmieszne.

Już nieśmieszne jest za to obserwowanie jak kobieta 165cm wzrostu szykuje się na nurka (klaruje sprzęt) przez 80min, po to aby wykonać w mętnym jeziorze zanurzenie na 15m/50min i wyjść w stanie skrajnego wyczerpania po wtarganiu z i na skarpę 60kg sprzętu (skafander ze sztywnego jak blacha trapezowa pentalaminatu, 2x12 na plecach, latara jaskiniowa, takiż kołowrotek z 300m linki do poręczowania, noże, sekatory, bojki, backupy wszystkiego). Zużycie gazu 20%, koszt nabicia 24x stawka za litr. Nie wymyśliłem tego! No może ten pentalaminat :)
--
wowi[/b]

$$ - 06-05-2008, 18:31

wowi napisał/a:
Polska, Rosja, Czechy - czyżbyśmy byli tak silnie nastawionymi na eksplorację narodami, czy tylko leczymy kompleksy po latach zapyziałości?
Z drugą oceną bym się zgodził. Zwłaszcza gdy nie ma odzewu na ewidentne okazje, ale sprzęt jest Draeger i nikt na kąpielisku (nurkowisku) nie wiedział by że to Bentley, a nie rozpoznawalny Ford (Apeks).
wowi napisał/a:
Andrzej miał na myśli ustęp
Zbyt długo próbuję rozmawiać z "nurofen" żeby wiedzieć co miał na myśli.

pozdrawiam rc

WielkiDżon - 06-05-2008, 19:13

wowi napisał/a:
Już nieśmieszne jest za to obserwowanie jak kobieta 165cm wzrostu szykuje się na nurka


Wczoraj był na TVN'ie dokument o autofilmowaniu się podczas seksu. Są tacy co tak lubią. Są też tacy, co lubią sprzęt tech w nurkowaniach rec. Ich sprawa. Wkur... mnie jedynie powszechna opinia że skoro ktoś ma konfigurację rec, to albo początkujący albo jakiś pedał.

Mania - 06-05-2008, 19:25

E wowi...odczep sie od mojego wzrostu. Moja wina, zem kurdupel? Jak niektorzy stali w kolejce po wzrost, ja stalam po szare komorki
:P
:)))))

jacekplacek - 06-05-2008, 19:25

WielkiDżon napisał/a:
Wkur... mnie jedynie powszechna opinia że skoro ktoś ma konfigurację rec, to albo początkujący albo jakiś pedał.

Gdzie się z czymś takim spotkałeś? Chyba mam jakis niefart, bo ja nigdzie.

WielkiDżon - 06-05-2008, 19:31

jacekplacek napisał/a:
Gdzie się z czymś takim spotkałeś? Chyba mam jakis niefart, bo ja nigdzie.


Kilkakrotnie w różnych sytuacjach. Nie dotyczyło to co prawda bezpośrednio mnie ale innych postronnych nurków. Byłem np. świadkiem gdy polacy nabijali sie z niemców bo wyglądali jakby ich Mares sponsorował. Gdyby to H ich sponsorował pewnie by im bili pokłony. ;)

wowi - 06-05-2008, 20:17
Temat postu: AO
Maniu, to nie byłaś Ty, choć nie wątpię, że się przez ostatnie lata doszpejowałaś. Parę lat temu miałem okazję poznać Cię na zlocie (i proszę o brak skojarzeń co do dalszej części), na którym ja obnurkowywałem nową, ciasną gumę, Ty nowe szeleszczące pajacycki powłokowe. :)
nurkot - 06-05-2008, 20:37

Crowley napisał/a:
ludzie, którzy tu piszą o tym, żeby pływać z octo nigdy nie znaleźli się z takim zestawem pod wodą podczas awarii.


no więc znalazłam się i...to mnie przekonało że CZASEM octopus ma zalety podczas awarii w stosunku do opcji pt. długi wąż 2*Ist., 2*IIst.

Otóż raz partnerowi kończyło się powietrze i musiałam go trochę przekonywać by zaczął oddychać z mojego alternatywnego źródła. W tym czasie spokojnie oddychałam sobie ze swojego a nie wpychałam mu długiego węża :ping:
Drugi przypadek był z zamarzniętym automatem - również musiałam chwilę poprzekonywać by partner zechciał wziąć octo bo wolał się wynurzać na bąblującym. Oczywiście gdyby miał on 2*Ist. i 2*IIst. i butlę dwuzaworową i ją zakręcił i tak i śmak to możliwe że wogóle bym mu nie była do niczego potrzebna...
Generalnie jasne że fajnie mieć dwa pierwsze i dwa drugie i taki plan mój też, ale octopus ma swoje zalety.
Np. w ciepłych wodach płynie sobie przewodnik z grupą jedna osoba szybciej zjada powietrze, można dać jej trochę się zaciągnąć z octo by nie wynurzać wszystkich. Myślę że taka obca osoba chętniej pooddycha sobie z octopusa.

Ogólnie więc myślę że jesli kogos ograniczaja wzgledy finansowe to lepiej kupic jeden a porzadny automat z porzadnym octopusem - to ma być backup dla partnera, jesli jego automat zamarzł to wypadałoby by octo nasz działał...a poza tym puszka od octo jak wiele osób zauważyło po doczepieniu dowolnego węża + I stopnia stanie sie zdublowanym automatem.

co do:
Cytat:


"Osobiste przyzwyczajenia i preferencje — nie ma miejsca na osobiste przyzwyczajenia i preferencje – jest tylko jedna poprawna droga. Utrudniają one procedury w sytuacjach awaryjnych oraz logistykę podczas nurkowań;"

za http://www.hogarthian.pl/?op=filozofia

To napisał Tomasz Żabierek i ja mu wierzę ;)


też wierzę (sic! - wyznanie wiary!!!) ale:
cytując dwa z dziesięciu przykazań DIRowca:

"4. DIR isn't an excuse to have a big ego. Calling a non-Hogarthian diver a "stroke" is just going to make you enemies and give DIR a bad reputation.

5. Not using DIR doesn't make another diver poorly trained or poorly informed. While DIR produces some excellent divers due to a very well though out training regime, the majority of the best tech divers in the world remain non- DIR."

tomek Sienicki - 06-05-2008, 20:38

Mania napisał/a:
Jak niektorzy stali w kolejce po wzrost, ja stalam po szare komorki


... i co, zabrakło?

;)

--
tS

live4u - 06-05-2008, 20:48

tomek Sienicki napisał/a:
Mania napisał/a:
Jak niektorzy stali w kolejce po wzrost, ja stalam po szare komorki


... i co, zabrakło?

;)

--
tS


@Mania @tomek - dzieki za nic nie wnoszące posty w temacie. włeśnie po to założyłem topic :snajp:

Reszcie dzieki jeszcze raz za rady. Pozdrawiam

Mania - 06-05-2008, 21:16

tomek Sienicki napisał/a:
i co, zabrakło?

:P :P :P

:))))))

Cos tam jeszcze bylo do wziecia...

Mania
PS. live4u
off topiki zawsze beda....czasami trzeba sie tez posmiac :)

tOmki - 06-05-2008, 23:00

Mania napisał/a:

off topiki zawsze beda....czasami trzeba sie tez posmiac :)


modowi nie wypadalo robic OT :]
ale ze od pewngo czasu, user z Ciebie pelna geba, to trza korzystac, poki jakis mod nie zwroci uwagi :D

PS. odnosnie AO to mam 2 komplety $pro G250HP na MK25 - co z tego ze to chyba najwieksze
puszki wsrod automatow, ale kocham ten ich wyglad :] gdzies tam wala mi sie po katach $pro R295 ale to bledy mlodosci :D

robertg - 06-05-2008, 23:28

piotrkw napisał/a:

Twój tok rozumowania doprowadzi do absurdu.
Nie stać mnie na HID , to nurkuję bez latarki. :zdz:

Nie czytasz, albo czytasz tylko te fragmenty ktore chcesz. Napisalem, ze wybor sprzetu powinien byc podyktowany tym, czy dana osoba chce sie dalej rozwijac nurkowo czy poprzestac na wakacyjnych nurkowaniach w cieplych wodach. Ja pisalem o sobie - po OWD wiedzialem ze chce isc dalej i pod tym katem kupowalem sprzet.

Wybieranie samochodu odbywa sie podobnie... wiem co tym samochodem chce robic i wybieram cos co spelni moje oczekiwania. Jakbys poczytal mojego posta to tam wyraznie stoi, ze uzywam najnizszego dostepnego w pl modelu... wiec wyciaganie dodge'ow czy innych patroli jako jedynie sluszne na nasze drogi jest bez sensu.

piotrkw - 07-05-2008, 16:57

robertg napisał/a:
Nie czytasz, albo czytasz tylko te fragmenty ktore chcesz. Napisalem, ze wybor sprzetu powinien byc podyktowany tym, czy dana osoba chce sie dalej rozwijac nurkowo czy poprzestac na wakacyjnych nurkowaniach w cieplych wodach. Ja pisalem o sobie - po OWD wiedzialem ze chce isc dalej i pod tym katem kupowalem sprzet.


Czytam, czytam.... Natomiast nawiązując dalej do samochodów to jeżeli ktoś chce czynnie uczestniczyć w rajdach samochodowych i uczy się jeździć, to zaczyna najczęściej od małych samochodów i powoli przechodzi wszystkie szczeble i używając do tego konkretnego sprzętu na każdym etapie wtajemniczenia i nie kupuje od razu Subaru Imprezy WRC.
Ale podobno można i tak.... :ping:

Pozdrawiam Piotr

WielkiDżon - 07-05-2008, 18:48

piotrkw napisał/a:
Ale podobno można i tak....


I kończy się to w rowie. Patrz niedawny wypadek na Hańczy.

robertg - 07-05-2008, 20:14

piotrkw napisał/a:
robertg napisał/a:
Nie czytasz, albo czytasz tylko te fragmenty ktore chcesz. Napisalem, ze wybor sprzetu powinien byc podyktowany tym, czy dana osoba chce sie dalej rozwijac nurkowo czy poprzestac na wakacyjnych nurkowaniach w cieplych wodach. Ja pisalem o sobie - po OWD wiedzialem ze chce isc dalej i pod tym katem kupowalem sprzet.


Czytam, czytam.... Natomiast nawiązując dalej do samochodów to jeżeli ktoś chce czynnie uczestniczyć w rajdach samochodowych i uczy się jeździć, to zaczyna najczęściej od małych samochodów i powoli przechodzi wszystkie szczeble i używając do tego konkretnego sprzętu na każdym etapie wtajemniczenia i nie kupuje od razu Subaru Imprezy WRC.
Ale podobno można i tak.... :ping:

Pozdrawiam Piotr

Jesli wie, ze docelowo chce sie scigac w klasie subaru to zamiast kupowac cinquecento moze zaczac od jakiegos "zwyklego" subaru i pozniej zaczac go rozbudowywac az do osiagniecia poziomu wrc. Podobnie jest ze sprzetem nurkowym jesli ktos chce "dluzej i glebiej" - worek do singla po jakims czasie staje sie niepotrzebny bo zaczynasz nurkowac z twinem, trzeba dokupic dodatkowe automaty, stage'a, latarki itp... ale to juz jest moim zdaniem rozbudowa, a nie wymiana.

WielkiDżon napisał/a:
piotrkw napisał/a:
Ale podobno można i tak....


I kończy się to w rowie. Patrz niedawny wypadek na Hańczy.

To akurat swieta prawda - zeby plywac w jakims sprzecie najpierw trzeba umiec sie nim poslugiwac... choc z drugiej strony jakos sie tego trzeba nauczyc :??;

piotrkw - 07-05-2008, 20:23

robertg napisał/a:
Jesli wie, ze docelowo chce sie scigac w klasie subaru to zamiast kupowac cinquecento moze zaczac od jakiegos "zwyklego" subaru i pozniej zaczac go rozbudowywac az do osiagniecia poziomu wrc.


Nie nie ... to zupełnie nie tak. Ok, nie chcę ciągnąc tego tematu, są tacy co zrozumieli są i inni.... i na tym poprzestanę .

Pozdrawiam Piotr

WielkiDżon - 07-05-2008, 22:13

robertg napisał/a:
choc z drugiej strony jakos sie tego trzeba nauczyc


A pewnie że trzeba. Ale ucząc się tego samemu czasami popełniamy błędy których sami jesteśmy nieświadomi. A często nawet nurkując z bardziej doświadczonymi nurkami, powielamy ich złe nawyki. Zresztą tak jest i w narciarstwie i w sportach motorowych. Najlepszą drogą jest więc chyba załatwienie pozakursowych nurkowań z dobrym instruktorem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group