Wysłany: 28-08-2003, 22:24 Nie każdy może nurkować - spróbować może prawie każdy
"Wprowadzenie w nurkowanie", "Intro" , "Nurkowanie za rękę z instruktorem" i jeszcze kilka innych "tytułów" opisuje najczęściej programy, które mogą nam przybliżyć nurkowanie.
Nie musisz być nurkiem, żeby spróbować nurkowania - tak najczęściej reklamuje sie tego typu programy.
Oto jak wwygląda taki program proponowany przez PADI.
W tej organizacji nosi on nazwę: "Discover Scuba Diving". Może być realizowany na kilka sposobów i dawać pewne dalsze możliwości biorącym w nim udział.
Generalnie program w najbardziej rozbudowanej wersji obejmuje materiał z pierwszych zajęć kursowych OWD:
-teoria,
-ćwiczenia zapoznawcze ze sprzętem "na sucho",
-ćwiczenia (trzy umiejętności, o których trochę później...) realizowane w warunkach wód tzw. "basenopodobnych" lub basenowych,
-podwodna wycieczka
TEORIA:
Obejmuje podstawowe zagadnienia związane z fizyką hiperbaryczną (wpływ ciśnienia na człowieka, pływalność ...) w kontekście naszego bezpieczeństwa pod wodą.
Podstawy budowy i działania sprzętu nurkowego.
Podstawowe znaki nurkowe, w tym kontrola i właściwe informowanie o ilości powietrza.
Ochronę środowiska podwodnego.
Szczegółowe omówienie trzech umiejętności, wymaganych do przeprowadzenia tego programu.
UMIEJĘTNOŚCI:
-oczyszczenie automatu z wody,
-odszukanie i oczyszczenie automatu z wody,
-oczyszczenie częściowo zalanej maski
PODWODNA WYCIECZKA:
nurkowanie na wodach otwartych do max głębokości 12metrów
Powyższa wersja kończąca się nurkowaniem na wodach otwartych może być poprowadzona wyłącznie przez certyfikowanego instruktora PADI z aktywnym statusem nauczycielskim.
Druga uproszczona wersja tego programu, może być przeprowadzona na wodach basenowych lub basenopodobnych (dno zbiornika powinno być na max. głębokości 6 metrów.
Ten rodzaj wprowadzenia w nurkowanie składa się z dokładnego omówienia części teoretycznej (j.w.) z tym, że umiejetności mogą być tylko dokładnie omówione.
Ta wersja może być wg. ostatnich zmian w Standerdach Szkoleniowych poprowadzona przez certyfikowanego Divemastera z odnowionym członkostwem lub przez Asystenta Instruktora
Uczestnictwo w pierwszej wersji programu daje możliwość kontynuacji szkolenia na poziomie OWD, bez konieczności powtórnego "przerabiania" wspomnianych trzech umiejętności.
Naszym zdaniem:
Program DSD daje możliwość sprawdzenia się w realnych warunkach nurkowych przed podjęciem decyzji o uczestnictwie w kursie, będąc jednocześnie jego składową.
Jeżeli po programie stwierdzamy: "to jest to!" - po prostu kontynujemy naukę nurkowania.
Zanurzenie się już pierwszego dnia i pierwsza realna próba nurkowania, może zaoszczędzić wielu nieporozumień osobom, które nie do końca są przekonane co do swojej decyzji: "nurkować czy nie nurkować..."
Cena programu zazwyczaj jest składową ceny kursu OWD - więc decydując się na kurs dopłacamy tylko resztę...
Program "intro" jest najpopularniejszą obecnie formą realizowania nurkowania nad M.Czerwonym.
Zanim zdecydujemy się na uczestnictwo w takich zajęciach zapytajmy się o szczegóły - wiele centrów nurkowych realizuje tego typu programy wg własnych zasad, ich program jest bliżej nieokreślony a jedyny cel: klient zapłacił, więc trzeba wciągnąć go jakoś pod wodę...
Stopień: Aowd + deep i suchi
Wiek: 46 Dołączył: 31 Mar 2003 Posty: 356 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 28-08-2003, 23:02
a jak przy takim kursie realizowana jest kwestia badań lekarskich którymi musimy legitymować się rozpoczynając kurs OWD. 12 m nurkowanie to już dość sporo jak na pierwszy raz.
-popisujesz oświadczenie o stanie swojego zdrowia;
W wypadku programów "własnych" nikt nikogo nie pyta o badania...
12 metrów jest max dopuszczalną głębokością - nie jest to głębokość na kótrej musi być realizowany program (np.kurs OWD robisz tak aby nie przekroczyć 18metrów, ale żeby go skończyć nie musisz nurkować na taką głębokość).
Wiek: 44 Dołączył: 14 Mar 2003 Posty: 360 Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-09-2003, 18:54
Dwa słowa w temacie . Bardzo mi się podoba ze 1 nurkowanie moze byc jako czesc kursu cenowo. Nie rozumiem jednego umiejetność:"oczyszczenie częściowo zalanej maski" a co się stanie jak maska się zaleje cała? Czy to błąd pisarski?
Słyszałem, też że w Ameryce są nurkowania w systemie z hełmem ( czy można to nazwać małym dzwonem) i zasilany powietrzem znad wody idzie się pod dnie na 2 metrach i mozna się rozglądać. Kosztuje to 50-60 dolarów (hawaje) i są tłumy chętnych.
Stopień: Aowd + deep i suchi
Wiek: 46 Dołączył: 31 Mar 2003 Posty: 356 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 01-09-2003, 21:07
Tommy222 napisał/a:
Słyszałem, też że w Ameryce są nurkowania w systemie z hełmem ( czy można to nazwać małym dzwonem) i zasilany powietrzem znad wody idzie się pod dnie na 2 metrach i mozna się rozglądać. Kosztuje to 50-60 dolarów (hawaje) i są tłumy chętnych.
tez o tym słyszałem i nawet widziałem zdjęcia spod wody takiego nurka. tyle że to było na Mauritiusie. Dostajesz buty żeby nie pokaleczyć stópek i jakoś Cię obciążyc oraz niewielki pas balastowy
Nie rozumiem jednego umiejetność:"oczyszczenie częściowo zalanej maski" a co się stanie jak maska się zaleje cała? Czy to błąd pisarski?
Uczenie się nowych, nieznanych umiejętności jest najbardziej efektywne, kiedy przeprowadza się je etapami. Doskonałe wyniki osiąga się bazując na osiągnięciach kursantów, którzy samodopingują się do dalszej nauki, obserwując swoje postępy.
Niedoświadczony instruktor, a czasem tzw. bardzo doświadczony instruktor ( chodzi nam tu o instruktorów, którzy twierdzą: od kilkunastu-kilkudziesięciu lat szkolę tak samo i nie miałem żadnego wypadku) - zazwyczaj zwraca uwagę przede wszystkim na osiągnięcie celu, zapominając, że ten cel ma osiągnąć kursant w taki sposób, aby nie zniechęcić się do dalszej nauki.
Jeżeli ktoś ma ochotę na przejażdżkę konno, ale nigdy wcześniej tego nie robił - zazwyczaj z dużym podnieceniem dosiada stosownego zwierza, którego wodze prowadzi instruktor...
Nurkowanie - to próba przebywania w środowisku niezwykle interesującym, ale całkowicie nam nieprzyjaznym - pierwszym krokiem nie może być galop...
Wiek: 44 Dołączył: 14 Mar 2003 Posty: 360 Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-09-2003, 14:28
No moze ja się zagalopowałem Choć tak naprawdę jak się opanuje czyszczenie częściowo zalanej maski to też sie umie oczyścic cała maske zalaną wodą gdyż metoda jest jedna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko