Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 17-01-2013, 17:03
Bul-kot napisał/a:
warto przegryźć się poprzez 13 czy14 stron sieczki
Warto... tam ponurkować.
Mogę zorganizować wyjazd niekomercyjnie, już nie tej wiosny, bo mam bilety i sprawę dograną, najwcześniej jesienią (rejon 1-11 listopada)
Nieodzowny warunek: minimum Intro to the Cave rozpoznawalnej organizacji.
Nie jestem instruktorem i nie zapewnię szkolenia. Pomogę, nauczę, ale kwitu nie wystawię.
Grupka do 8 osób, dwa samochody, wspólne zamieszkanie, jest jak najbardziej realna.
Minimalny czas: 14 dni brutto, 10-11 dni nurkowych.
Szacunkowe koszta osobowe: samolot 2200 PLN, udział w samochodzie 400 PLN, udział w mieszkaniu 400 PLN, ceny żarcia jak w Polsce. Wstęp do parku stanowego 5-7$ za samochód, do prywatnych jaskiń różny, nawet 100 PLN dziennie. Twinset 350 PLN za 11 dni nurkowych, za napełnienia szacunkowo 300 PLN za ten sam okres. Gaz podstawowy EAN32. Tlen zalecany, wyjdzie dodatkowo 20 PLN dziennie.
Warto....
PS. No i jeszcze drobiazg: wiza amerykańska. Czas załatwiania: 7 do 30 dni zależy od terminu. W tej sprawie mogę podpowiedzieć, ale rzecz jasna nie jestem w stanie pośredniczyć. Osobista wizyta (Warszawa, Kraków) konieczna.
Ostatnio zmieniony przez TomM 17-01-2013, 17:13, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 17-01-2013, 17:22
zbigniewb napisał/a:
Tomek zgadzasz się?
Nie mam nic przeciwko temu. Z doświadczenia: wersja najbardziej ekono to 4 lub 8 osób. Dla 4 osób (ze mną włącznie, czyli 3) jestem w stanie zorganizować "ciężki" sprzęt (twinset 2x22,5 l, stage 80 cuft, tlenówka 40 cuft) gratis.
Jakby co to ja będę w okolicach 1.11. 2013 szacuję że ok 14 dni Mam też kupione 2 bilety dla siebie na wiosnę ale jedzie moja córka Eva + instruktor jeżeli znajdę tanio kolejne 2 to ja też pojadę z drugą córką jako Open Water Full Cavern diver master shopping guide jakby co mogę robić za dodatkowych udziałowców do kosztów samochodu. Być może byłby w tym czasie dostępny instruktor full cave ale on jeszcze tego nie wie
Ostatnio zmieniony przez Scaner 17-01-2013, 20:47, w całości zmieniany 1 raz
TomM , Scaner - nurkowaliscie w jaskiniach na bahamach - pare dni temu wrócił z tamtąd znajomy i oglądając fotki ( wrzuce niedlugo na forum) kopara mi opadła
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 17-01-2013, 22:59
Nie, na Bahamach nie byłem.
Z tego co mi wiadomo, to są specyficzne jaskinie, pływowe.
Z lotami ja z reguły unikam wszelkich pośredników i bilety kupuję bezpośrednio u przewoźnika - niekoniecznie to jest taniej, ale co najmniej raz mnie to uratowało - dotarłem na Florydę trasa bardzo okrężną i pokrętną i to w dodatku bez biletu - na każdym kolejnym lotnisku czekał na nas przedstawiciel przewoźnika z kartami pokładowymi na najbliższy lot, a na jednym z lotnisk samolot specjalnie czekał na nas około pół godziny.
Kiedyś latałem BA i bardzo sobie chwalę, wg mnie te samoloty są OK, fotele na skórach, indywidualne wideo, napoje wszelakiej maści skolko ugodno.
Ale ostatnio dojazd do Warszawy sie utrudnił, a BA skasował loty z południowej Polski i niektóre z Warszawy i jest trudniej. Poza tym starzeje sie i nie chce mi się w Stanach spędzać po locie kilku godzin za kierownicą, więc latam na najbliższe lotnisko, które jest w Jacksonville, a BA tam nie lata.
Ostatnio więc ćwiczę Luftwaffe (czy jakos tak), która lata z Katowic i Krakowa.
Staram sie wybierać loty transatlantyckie obsługiwane przez LH, a nie United - samoloty Luftwaffe (jumbo) sa i tak o klase gorsze niż BA, ale UA do tego sa "suche" i często brakuje nawet soft-drinków.
Loty z Krakowa sa minimalnie tańsze niż z Katowic, najtańsze w tym roku 2000 PLN, ale to kwestia terminów i dni tygodnia oraz chmurek plugawych. Oczywiście klasa bydlęcą.
Ale jak się nastuka trochę mil - może być klasa o szczebelek wyższa za te same pieniądze.
Marzy mi sie "First Class" ze spankiem i lożą, ale barierowa cenowa jest jednak konkretna.
Ostatnio więc ćwiczę Luftwaffe (czy jakos tak), która lata z Katowic i Krakowa.
Tak Luftwaffe ma długie tradycje na tych trasach swój debiut mieli już w 1939
A dokładnie z lotnisk pod Opolem. Lotnisko (z którego czasem latam szybowcem) Polska Nowa Wieś i nie istniejące już lotnisko w okolicach Góry św. Anny
1 września rano przelecieli się nad Wieluń.
A jakich gości to lotnisko w PNW przyjmowało: Herman, Adolf i słynna Hanah Reitsch
Ostatnio zmieniony przez zbigniewb 18-01-2013, 00:05, w całości zmieniany 1 raz
Latałem na FL z W-wy liniami BA, pierwszy raz do Miami z przesiadką w Londynie, innym razem miałem 1 dzien w NY i stamtąd do Fort Lauderdale, ogólnie tanie loty i całkiem przyjemne w ich 747 a przy tym full wypas na driny ;
Ważne aby dotrzeć do USA a tam juz krajowych linii do wyboru-do koloru, z JFK np. można dolecieć do każdego wiekszego miasta na FL, korzystałem z AA i Delty - bezproblemowo ale juz bez full service :)[/swf]
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 18-01-2013, 21:53
No dobra, szanowni zainteresowani.
Propozycja jest poważna i realizowalna w podanych kosztach, o ile zorganizujemy się relatywnie wcześnie. Jeśli termin listopadowy (propozycja okres 1-11 listopada) to bilety po dobrej cenie trzeba obstalować z końcem lipca. A zatem wizytę w ambasadzie/konsulacie trzeba odbyć do końca czerwca, chyba, że ktoś ważna wizę ma.
Zaczynaja wpływać pojedyncze zgłoszenia wstępnie zainteresowanych.
Jeszcze raz:
kwit minimum Introductory Cave Diver/Intro to the Cave trzeba mieć w ręce w chwili wylotu, podobnie jak ważny DAN (minimum Silver). Bez tego na miejscu pozostanie Open Water (na poziomie przeciętnego kamieniołomu, tylko z lepszą widocznością)
Proponuję wersje 4 osoby (ze mną) lub 8 osób (ze mną) jako najbardziej ekonomiczne (mieszkanie/samochód), czyli 3 chętnych lub 7 chętnych
Na krócej niż 14 dni brutto sensu nie ma jechać (koszty, czas przelotu itp)
Zwiedzaniowo najbardziej realne: Kennedy Space Center (Cape Canaveral) - 1 dzień (bardzo warto), koszt ok. 100$ od osoby + paliwo, Natural History Museum Gainsville (15$, pół dnia, można połaczyć z zakupami, nurkowanie możliwe), Osceola Memorial (skansen indiański, pół dnia 30$, możliwe nurkowanie), Farma Aligatorów/ Manatee Springs (pół dnia możliwe nurkowanie, 30$), Delfinarium (największe na świecie, podobne jak w Londynie) w Atlancie (długi męczący cały dzień, 50$+dojazd).
Możliwe łatwo dostępne jaskinie (jesienia raczej wszystkie nurkowalne):
- Peacock Springs bezprądowa 5$ za samochód do 8 osób, 2 min samochodem
- Orange Grove (jak wyżej)
- Madison Blue prądowa z częścią bezprądową 7$ za samochód , do 40 minut samochodem
- Little River za darmo, do 20 minut samochodem
- Devil's Eye/Ear (Ginnie) prądowa jak cholera 45/35$ (w zależności od stopnia nurkowego), 1 godz samochodem
Możliwa wycieczka do Mill Ponds (4 godz samochodem) i tam:
- Jackson Blue (prądowa, zajebista, może być dla Intro)
- Hole in the Wall (bezprądowa, raczej dla full cave, jest część zasysająca)
- Twin Cave (bezprądowa, lekko mulista, raczej dla full cave)
Koszta w Mill Ponds zależą od logistyki. Jest taka wersja, aby wynająć łódkę (a raczej platforme nurkową na pływakach, wtedy wszystkie dostepne) wyjdzie po 50$ dla 4 osób
albo
Jackson Blue (i tylko ta) z brzegu, wyjdzie po 25$ od osoby
Zasady dla Intro to the Cave: 1/6 gazu , main-line - a więc przede wszystkim Peacock/Orange Grove, Madison i Little River no i Jackson Blue.
Devil's Ear na 1/6 main-line raczej się nie powalczy za wiele.
Prosze przemyśleć sprawę i z końcem wiosny sie deklarowac.
Umówmy sie do końca majowego weekendu na deklaracje, zreszta to najwyższy czas jak ktoś nie ma wizy. W marcu kontakt ze mna będzie trudny, bo jestem tam.
Poza tym czasem pozostaje do dyspozycji.
[ Dodano: 18-01-2013, 22:30 ]
Jeszcze jedno:
Proszę nie bać się 1/6 i nie patrzeć przez pryzmat naszych twinów 12-tkowych.
Do załatwienia z pewnym wyprzedzeniem będą butle odpowiadające pojemnością naszym 2x20 lub 2x22,5, czyli 8 lub 9 m sześć gazu, ta 1/6 to więcej niż butla "egipska", głębokości w Peacock to ok 15 m, w Madison ok. 20 m, więc zgodnie z wszelkimi regułami wyjdzie satysfakcjonujące prawie 2-godzinne nurkowanie w limicie NDL .
Main line w tych jaskiniach to dystans większy niz nawet 1/3, więc niedosyt raczej nie grozi.
Jaskinie głebsze (30 m) to na 1/6 będą w okolicy NDL
Mozna zaplanowac tak, aby wszyscy byli zadowoleni.
Można tam nurkować w piance, ale szaleństwa ni ma, bo woda 20-22 stopnie.
W listopadzie jest tam pogoda jak w nasze lato, w dzień nawet 30 stopni, zwykle łagodne 25, noce chłodniejsze, nawet 10 stopni.
Balastu sie nie zabiera nawet w suchym (cienki ocieplacz).
[ Dodano: 19-01-2013, 14:33 ]
Jako,że obraz lepszy od tysiąca słów, oto filmik, zdecydowanie mało nurkowy, raczej rodzinno-pamiątkowy, ale zawiera zdjęcia, które mogą być interesujące dla zainteresowanych:
- mieszkanie (tzw. cabin, byliśmy w trójkę, więc jakieś 120 m kw., 2 sypialnie, taka buda)
- Little River
- Peacock Springs
- Orange Grove
- Kennedy Space Center
- Muzeum Historii Naturalnej Gainsville (mastodont z Wakulla)
- Mill Ponds (wejście do Jackson)
Musiałem go przekodować do Vimeo, co wyszło tak sobie (ostrość), za co przepraszam, ale coś tam widać. Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia filmików z jaskiń z zeszłego roku. Przed swoim pierwszym wyjazdem ja też oglądałem filmy, np. Sławka Paćki i niekoniecznie obraz, który sobie wytworzyłem odpowiadał rzeczywistości, ale cos tam jednak.
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 20-01-2013, 22:56
Przykro mi... Chciałem dobrze.
Jak uda się wersja jesienna, można mysleć co dalej.
Otrzymałem kilka zgłoszeń.
Bardzo proszę wszystkich, którzy się zgłosili i ze mną korespondowali, aby byli uprzejmi wysłać do mnie maila na adres: machalski.t@gmail.com
Podając liczbę osób, które mail reprezentuje oraz fakt posiadania (lub nie) ważnej wizy amerykańskiej.
Powiedzmy sobie jasno, że mysląc powaznie o wyjeździe jesienią o wizę trzeba zadbać wiosna, a procedura jest upokarzająca i wymaga osobistej wizyty w ambasadzie/konsulacie. No i można sie spotkać z odmowa wizy...
Ponieważ w formularzu trzeba podać adres w USA, osobom które przyślą maile wyśle adres, który trzeba podać i parę sugestii.
Oficjalna informacja o sposobie uzyskania wizy jest tutaj.
Być może warto wcześniej wyrobić sobie nowy paszport "biometryczny" (jak ktos ma stary, jeszcze ważny) o długim okresie ważności, bo ważnośc wizy nie będzie dłuższa niz paszportu, a były wymogi długości wazności przy ubieganiu sie o wizę, obecnie widzę, że procedura się nieco zmieniła i już nie dzwoni sie na 0-700... aby umówic się na rozmowę z konsulem. A to wszystko trwa...
[ Dodano: 20-01-2013, 23:05 ]
Jeszcze jedna ważna sprawa:
Posiadanie wizy nie oznacza, że na pewno zostanie sie wpuszczonym do USA. To tylko taka "promesa" - ostatecznej wizy udziela oficer imigracyjny.
Imigracja jest indywidualna, ewentualnie małżeństwa imigrują razem.
Jak ktos nie otrzyma wizy na pierwszym lotnisku w USA, gdzie imigracja sie odbywa, nic sie nie da w tej sprawie zrobić. Wraca.
Prosze, aby wszyscy mieli tego świadomość.
Dotyczy to w równym stopniu mojej osoby, jasne, że w chwili wyjazdu wszystkie osoby będa dysponowały kompletem informacji co i jak, i muszą sie liczyć z tym, że grupka może sie uszczuplić.
Najważniejsze, aby do takiej sytuacji nie doszło, to spójne informacje dotyczące celu prodróży deklarowane we wniosku, u konsula i urzędnika imigracyjnego w USA.
Dla tych co wize już maja - Problemem moga być grzeszki imigracyjne z przeszłości - przekroczenie czasu pobytu, praca na turystycznej wizie (wystarczy donos).
Generalnie posiadanie rodziny w USA nie jest dobrze widziane
Wiek: 57 Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 679 Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-02-2013, 12:31
Paszport musi być ważny 6 miesięcy ponad planowany pobyt w USA. Data ważności paszportu nie ma nic wspólnego z terminem ważności wizy i jest niezależna od rodzaju paszportu.
Mój paszport jest ważny do końca 2014 roku, a wizę mam ważną do lipca 2016 (posiadam jeszcze stary paszport).
W styczniu tego roku mój znajomy starał się o wizę. Ma paszport nowy „biometryczny” ważny do 2021 roku, a wizę otrzymał do 2023 roku. Korzystał również z nowego systemu umawiania się na spotkanie z konsulem (straszny eufemizm – kto tam był, wie o co chodzi). Dostaje się bardzo szybko e-mailem propozycje na spotkanie w ciągu najbliższego tygodnia. Możliwe, że zależy to od chwilowego spiętrzenia wniosków lub luzu w tym zakresie.
Aktualnie większość osób potwierdza, że staranie się o wizę, to raczej formalność. Oczywiście zawsze można trafić na czyjś gorszy dzień.
Informacje odnośnie ostatecznej decyzji urzędnika imigracyjnego na lotnisku są jak najbardziej prawdziwe. Powstał z tego nawet film Terminal, w którym pokazane są absurdy amerykańskiego systemu (nasz „Miś” wysiada przy absurdach amerykańskich).
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 04-02-2013, 14:24
A zatem warto zadbać, aby mieć paszport nowy, bo ważna wiza w nieważnym paszporcie wiele nie wnosi. Idealnie, jeśli terminy wizy i paszportu korespondują ze sobą. Może zatem warto zadbać o posiadanie paszportu z 10-letnim terminem ważności?
A zatem warto zadbać, aby mieć paszport nowy, bo ważna wiza w nieważnym paszporcie wiele nie wnosi. Idealnie, jeśli terminy wizy i paszportu korespondują ze sobą. Może zatem warto zadbać o posiadanie paszportu z 10-letnim terminem ważności?
Tomek, można lecieć z ważną wizą w nieważnym paszporcie pod warunkiem że masz drugi ważny paszport
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko