Wysłany: 15-09-2014, 16:00 Zatopione skarby z Bassas da India
Przypadkiem trafiłem na ten francuski film dokumentalny i o dziwo z lektorem w języku polskim. Film opowiada o atolu Bassas da India zlokalizowanym pośrodku kanału Mozambickiego, gdzie wiele statków kończyło swój żywot w związku z tym, że atol przy przypływie jest ledwo ale zanurzony i przy wzburzonej wodzie go nie widać. Wiele statków w ten sposób wbiło się na rafę i tak już zostały. Jest to film w dużej mierze o skarbach wydobytych z najstarszego statku "Santiago", który rozbił się tam w połowie XVI wieku!!!!
W 2013 roku byłem członkiem wyprawy nurkowej na ten atol z zastosowaniem rekreacyjnych rebreatherów Poseidon MK6. Tutaj możecie obejrzeć mój film z tej wyprawy, który jest bardziej nurkowy i niestety skarbów już nie ma . Film po angielsku, ale można włączyć polskie napisy.
Francuzi to naiwniacy. Jak się chce być właścicielem skarbów to trzeba ich pilnować. A nie wpadać raz na 20 lat i się dziwić że nic nie zostało. Jeden przedsiębiorczy facet pływał sobie tam wielokrotnie żaglówką na wycieczki z całą rodziną i podbierał wszystko co się świeciło. Na koniec przypłynął z dżwigiem i powyciągał średniowieczne armaty. Dla żartu te wszystkie swoje wyczyny uwiecznił na amatorskim video. Nie zdziwił bym się jak to video po wielu latach sprzedał francuzom żeby mieli co pokazać w swoim filmie.
Z nurkowego punktu widzenia to we francuskiej bajce o podwodnych skarbach jest niewiele zdjęć podwodnych, natomiast w Twoim filmie Bart to chyba aż za dużo.
Porównując oba filmy to uważam że nie masz się czego wstydzić. Nasuwa się pytanie : kiedy Twoje filmy będą w telewizji ?
to nie tylko ten jeden gość wszystko powyciągał. Znam kilka osób z RPA, które były członkami 2 pierwszych wypraw/operacji wydobywania tych "skarbów". Problem w tych dłuższych operacjach w tym miejscu polega na tym, że pogoda często się zmienia i przeciętnie dłużej jak kilka tygodni nie da się cumować przy atolu po zaraz jakiś tajfun się przyplącze i nawet duży statek musi uciekać, więc to są wszystko wyprawy z doskoku trochę. Nawet jak my byliśmy mieliśmy 5 dni super pogody a potem musieliśmy uciekać dzień wcześniej niż zaplanowano bo prognoza pogody zapowiadała małe piekło pośrodku oceanu.
Dlatego też w moim filmie nie ma aż tylu ujęć nadwodnych bo nie mieliśmy czasu zejść na atol (w wodzie po kolana bo stałego lądu w rzeczywistości nie ma, tylko przy odpływie można pobrodzić na szczycie tego wygasłego wulkanu) i przyjrzeć się pozostałościom po statkach, które ciągle wystają ponad powierzchnię wody. Trochę szkoda, że się nie udało, no ale lepsze to niż sztorm. Mój film jest chyba trochę za bardzo nurkowy, żeby był w normalnej telewizji .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko