Wysłany: 06-09-2013, 09:22 pomoc w wyborze ocieplacza
Witam serdecznie,
Potrzebuje rady w wyborze ocieplacza,
Zastanawiam się nad dwoma modelami:
No Gravity Narwhal Plus 400g
lub
Tec Line 490g
Wiadomo że podstawowa różnicą jest cena
Moje pytanie jest następujące....
Czy odczuje znaczącą różnice w ciepłocie??
Dodam ze nurki robię 40min- max 1,5h z głębokościami do 40 m i nuram w trilaminacie.
Pozdrawiam i liczę na podpowiedz.
Wiek: 48 Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-09-2013, 09:40
Nie znam Tec-Line, ale miałem okazję poznać ocieplacze No-Gravity. Między innymi Narwhal'a.
Nurkowałem w nim, gdy był całkowicie mokry ( po nurkowaniu wylewałem wodę z suchara) mimo to zachował komfort termiczny. Następnego dnia i kolejnego nurkowałem w wilgotnym. Wilgotny też bardzo dobrze dawał radę, pozwalając zapomnieć, że zakładałem wilgotny.
Nurkowania były >60 minut w wodzie 9-10 stopni. ( Cordura )
Ocieplacz też szybko wysychał, pomimo że warunki do schnięcia były bardzo słabe.
Ostatnio zmieniony przez Sebastian Szczesniak 06-09-2013, 09:41, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 882 Skąd: Płock
Wysłany: 06-09-2013, 14:47
Od roku nurkuję w TecLine 490
Tutaj jego zdjęcie.
Jest bardzo ciepły. W ciągu około 60 nurkowań, ani razu nie odczułem nawet chłodu.
30-40min w temperaturze 4stC nie stanowi problemu. Przy temperaturze 10-12stC po 60min nie odczuwałem żadnych zmian termicznych (ale jestem zimnolubny).
Ocieplacz jest megawygodny, ma wszystko co mieś powinien, bez problemu zrzuca gaz. Nie wiem czy zalany tonie i czy utrzymuje termikę (jak mnie zalało, to wyszedłem z wody).
Swego czasu zastanawiałem się czy nie zamówić 290, bałem się, że 490 będzie za ciepły. Nie żałuję decyzji i tobie polecam 490.
Jego minus to właśnie ta ciepłota przy wykorzystaniu w ciepłej wodzie. W lato, jak już przeżyłem ubieranie się, to wejście do wody i zanurzenie nie pomagało. Musiałem zejść poniżej termokliny, dopiero tam dochodziłem do siebie.
Za to w zimnej wodzie, na Hańczy czy pod lodem.... !!! po 30min koledzy w Bare400 wyskakują rozdygotani, mi dopiero przestaje być gorąco .
I na koniec cena: nie wymaga komentarza w porównaniu do innych "cudów".
Jeszcze raz polecam.
[ Dodano: 06-09-2013, 14:48 ]
Zapomniałem dodać....
W ogóle nie używam bielizny termoaktywnej
A ja bym dolozyl i kupil Halo 3D nurkowalem w nim i jestem pod mega wrazeniem.
Ubieralem na sloncu +30C - myslalem, ze zaraz sie ugotuje no bo wiadomo, jak o to jest w takim ocieplaczu na sloncu... I mega zaskoczenie - nie bylo goraco - cieplo tak, ale nie bylo dyskomfortu typowego dla innych ocieplaczy w takich warunkach. No ale tu chodzi o nurkowanie, wiec wbilem sie w suchara i wskoczylem do wody 4-7C kamienolom. I szok - gdyby nie to, ze na twarzy czulem, ze jest lodowata woda to bylbym w stanie przysiac, ze temeratura sie nie zmienila i tak przez cale nurkowanie 50 minutowe nurkowanie.
Ostatnio zmieniony przez gringo 06-09-2013, 17:05, w całości zmieniany 1 raz
nie wiem czy na tym forum wypada się przyznać ale sporo czasu używałem jako docieplacza...... skafandra narciarskiego ( obciąłem kołnierzyk, porobiłem dziurki na wysokości zaworu upustowego) i sprawdzał się znakomicie . Do wyboru do koloru kupić można takie toto w ciucholandach
Marcin13736 [Usunięty]
Wysłany: 06-09-2013, 22:44
DCO napisał/a:
Dodam ze nurki robię 40min- max 1,5h z głębokościami do 40 m i nuram w trilaminacie.
Jeśli nurkujesz w Polsce, to nie ma większego znaczenia, czy to jest 20m czy 40m. Zawsze trzebe się spodziewać temperatury na poziomie 4-8 st. C. Trilaminat jest "zimny" i potrzeba jest użycia dobrego ( czyt. ciepłego) ocieplacza. Osobiście nurkuję w neoprenowym suchym i zimą zakładam bieliznę i No Gravity 100g i zachowuje komfort cieplny zimą przy 1h nurkach. Natomiast mój buddy, który nurkuje w "ceracie" ma gruby ocieplacz i do tego potrafi trochę się wychłodzić.
Neoprenowy suchacz jest moim pierwszym, ale mogę powiedzieć, że póki co nie przesiądę się na trilaminat ze wzgłedu na termikę.
Jedyna wada, to że po nurkowaniu jest ciężki i długo trzeba go suszyć- w porównaniu do trilaminatu...
Proponuje nie oszczędzać kasy i brać możliwie najgrubszy ocieplacz. Tecline nie używałem, ale No Gravity zasługuje na uwagę. Mogę polecić. Dobra relacja ceny do jakości.
Ostatnio zmieniony przez Marcin13736 06-09-2013, 22:49, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 08 Lip 2012 Posty: 285 Skąd: Piotrkow Tryb
Wysłany: 07-09-2013, 01:51
A ja zdecydowanie polecam Ottera Polar D
http://dvuhr.nulmy.server..._p/polardfs.htm
najlepszy z jakim sie spotkalem, jezeli chodzi o termike, wygode i ilosc potrzebnego balastu, stawiam go na rowni z Fourth Element Arctic z tym, ze Otter jest tanszy przez co wg mnie bije go na glowe:) Poza tym ww ocieplacze maja jeszcze jedna dodatkowa zalete...mozna je ubrac na zimne dni (zima) jako zwykla odziez
po prawie 2 latach z tecline 490 przesiadłem się na bz400.
Ujmę to tak fiat vs. mercedes. I jednym i drugim dojedziesz do celu. BZ jest ultra ciepła a tecline po tym czasie niestety ale stracił na grzaniu i to mocno. Wczoraj w Zakrzówku musiałem specjalnie schodzić po 90 minutach pod termoklinę bo już nie dawałem rady od upału. Tecline to taki trochę worek na "kartofla" wygląda grubo przez co i mózg myśli że będzie "grubo".
Co do Nawrwahla to częściej chyba jest wybierany Sealion ale może to moje błędne prywatne statystyki...
Mam podobne profile nurkowania do Twoich i nurkuję w trylaminacie ( Santi)
Mam dwa ocieplacze - bz 400 - bardzo ciepły( santidiving.com) , i weezle (www.weezle.pl)
Bz jest fajny , szczególnie jak zimno podczas ubierania się . Na wiosnę i w lato mam z nim ten problem, że zanim dojdę do wody już jestem spocony... Weezle jest bardziej uniwersalny - nawet jak ciepło na powierzchni. Ma też tę zaletę, że lubi pranie, nic się nie dzieje z jego włóknami po wizycie w pralce. Santi też prałem ale mam wrażenie , że po kolejnym praniu robi się coraz chłodniejszy
Reasumując, oba ocieplacze spełniają moje wymagania - weezle - wiosną, latem i jesienią, santi późną jesienią i zimą . Cenowo weezle parę stówek tańszy - w zeszłym roku płaciłem 800 zł
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 08-09-2013, 23:04
Marek Majas napisał/a:
nie wiem czy na tym forum wypada się przyznać ale sporo czasu używałem jako docieplacza...... skafandra narciarskiego
Ja też używam od bodajże 10 lat ocieplacza narciarskiego z ciucholandu (z ociepliną Thinsulate, ale cienką), po niewielkich przeróbkach z tym że od jakiś 8 lat do wód ciepłych (12-23 stopnie). Na Florydę idealny.
Osobiście recenzja ocieplacza typu "było mi ciepło 50 minut" czy tez "nie zmarzłem po godzinie" nie niesie zbyt wiele informacji, po po godzinie to ja nie marzłem nawet w Dubniku (2 stopnie) w ocieplaczu z ciucholandu, jak był prany pierwsze kilka razy.
Potrzeba komfortu termicznego rośnie z liczba odbytych nurkowań (mierzonych setkami, nie dziesiątkami) od "nie zmarzłem" do "ma być ciepło".
Mnie bardziej interesowałaby informacja, jak długo ktoś dygotał z zimna po 360 minutach w wodzie 12 stopni - ostatnie 15 minut, czy ostatnie 120 minut i z jakim ogrzewaniem i kiedy włączonym.
BTW dawno temu zapomniałem ocieplacza i nurkowałem w kwietniu w Zakrzówku w dżinsach i cienkim polarze przez 50 minut i nie zmarzłem. Czy wynika z tego, że ocieplacz jest zbędny?
Ostatnio zmieniony przez TomM 08-09-2013, 23:07, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 882 Skąd: Płock
Wysłany: 09-09-2013, 10:44
TomM napisał/a:
Mnie bardziej interesowałaby informacja, jak długo ktoś dygotał z zimna po 360 minutach w wodzie 12 stopni - ostatnie 15 minut, czy ostatnie 120 minut i z jakim ogrzewaniem i kiedy włączonym.
Super. Racja.
Skupmy się jednak na:
DCO napisał/a:
Dodam ze nurki robię 40min- max 1,5h z głębokościami do 40 m
[ Dodano: 09-09-2013, 10:48 ]
thoms napisał/a:
po prawie 2 latach z tecline 490 przesiadłem się na bz400.
Ujmę to tak fiat vs. mercedes. I jednym i drugim dojedziesz do celu. BZ jest ultra ciepła a tecline po tym czasie niestety ale stracił na grzaniu i to mocno.
Nie chce absolutnie wydawać opinii o bz400, wiem że to świetna opcja, ale podejrzewam, że jeśli popływasz w bz400 dwa lata, a potem przesiądziesz się na nowego TL490 to napiszesz:
"490 jest ultra ciepła a bz po tym czasie niestety ale stracił na grzaniu i to mocno".
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 09-09-2013, 11:09
Nowy Tec Line 490g + bielizna termoaktywna
137min w wodzie 13*C, bez ogrzewania. Podczas wiszenia na deko zaczeło się robić chłodno (ostatnie 15min)... Trzeba było zaczać się trochę ruszać. Sądze że następne 20-40 min i zaczął bym marznąć.
Wysłany: 15-09-2013, 09:58 pomoc w wyborze ocieplacza
witam serdecznie i dziekuje za wszystkie napisane posty
jak wiadomo kazdy z nas jest inny i inaczej reaguje na zimno,
dlatego udalo mi sie zorganizowac tecline 490 i zanurkowac-nie zmarzlem w nim ale rowniez nie czulem komfortu o kt mi chodzi.
w pazdzierniuku moze uda mi sie przetestowac no gravity i jesli spełni moje oczekiwania to wybor padnie na jakis model.
ps.udalo mi sie zanurkowac w santi bz 400( juz przechodzony-kilka lat) i powiem ze byl mega ciepły mimo duzego ,,przebiegu" . wiec jesli no gravity nie bedzie super cieply to zakupie santi
pozdrawiam i zycze wszystkim super nurkow
dokladnie,
ciesze sie ze mialem mozliwosc przetestowania, teraz wiem ze roznica jest kolosalna i lepiej zainwestowac w droższy- duzo cieplejszy bo ocieplacza nie kupujemy na 1 sezon...
Wiek: 46 Dołączył: 23 Sie 2006 Posty: 882 Skąd: Płock
Wysłany: 16-09-2013, 09:20
DCO napisał/a:
dokladnie,
ciesze sie ze mialem mozliwosc przetestowania, teraz wiem ze roznica jest kolosalna i lepiej zainwestowac w droższy- duzo cieplejszy bo ocieplacza nie kupujemy na 1 sezon...
Możesz pomóc i opisać swoje wrażenia?
Co to znaczy "kolosalna"?
Pytanie do osób które mają/używały ocieplacz Tecline 490 i No Gravity Sea Lion/ Sea Lion plus.
Czy jest odczuwalna różnica w komforcie termicznym przy używaniu pomiędzy Tecline 490 a Sea Lion? I czy ta różnica jest znacząca?
Wiem że każdy ma inną termikę ale przykładowo jeśli ktoś w Tecline mógł wytrzymać 30-45 minut komfortowo w cieple a po tym czasie zaczynał marznąć a w Sea Lion np. 90 minut w cieple i komforcie to jest to dla mnie znacząca informacja. Jeśli te czasy były podobne to też jest znacząca informacja.
Pytam bo wychodzę z założenia że nie stać mnie na tanie rzeczy i jeśli mam kupić Tecline i za rok czy dwa i tak ma wyjść że będę potrzebował kupować Sea Liona czy coś z tej półki to wolę od razu dołożyć i kupić raz. Natomiast jeśli różnica nie jest kolosalna to pewnie wygra bardziej budżetowe rozwiązanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko